autor: skaranie boskie » 06 maja 2015, 21:08
A skoro już mowa o pomyśle pana Korwina, To mam dwa pytania.
1. Dlaczego on cały czas postuluje zmniejszenie biurokracji, a w swój projekt zaczyna od utworzenia nowego ciała ustawodawczego, czyli kolejnej tejże biurokracji rozbudowy?
2. Dlaczego fakt, że JKM jest zdecydowanym przeciwnikiem, żeby nie powiedzieć wrogiem, Unii Europejskiej nie przeszkadza mu w pobieraniu comiesięcznej gaży w euro od tej zbrodniczej (wg niego) organizacji?
Dla mnie facet, który co innego robi, a co innego głosi, traci wiarygodność już na starcie.
A skoro już mowa o pomyśle pana Korwina, To mam dwa pytania.
1. Dlaczego on cały czas postuluje zmniejszenie biurokracji, a w swój projekt zaczyna od utworzenia nowego ciała ustawodawczego, czyli kolejnej tejże biurokracji rozbudowy?
2. Dlaczego fakt, że JKM jest zdecydowanym przeciwnikiem, żeby nie powiedzieć wrogiem, Unii Europejskiej nie przeszkadza mu w pobieraniu comiesięcznej gaży w euro od tej zbrodniczej (wg niego) organizacji?
Dla mnie facet, który co innego robi, a co innego głosi, traci wiarygodność już na starcie.