autor: bronmus45 » 03 lut 2016, 20:46
Wiem stąd, że w czasie gdy byłem na miesiąc zawieszony, kilkakrotnie próbowałem się tutaj wpisać jako GOŚĆ. Nigdy mi się to nie udało. Więc spróbowałem jeszcze raz - już jako odwieszony - i czekałem na opublikowanie tegoż komentarza. Wtedy miałem zamiar napisać do Ciebie i przedstawić się, że to ja w ramach próby... I żebyś to usunął. Nie doczekałem się, więc pomyślałem że to nie działa... I wtedy dopisałem drugą część. To jest cała prawda. Przecież mogłem teraz zełgać byle co, że to ktoś z domowników, kolega po pijaku, lub jeszcze ktoś inny... Napisałem prawdę. A co takiego się stało, że ten wierszyk się tutaj ukazał? Przecież to HYDE PARK...
Pozdrawiam, mimo wszystko...
P.S - a to są, jakby nie było najnormalniejsze, polityczne limeryki...
Wiem stąd, że w czasie gdy byłem na miesiąc zawieszony, kilkakrotnie próbowałem się tutaj wpisać jako GOŚĆ. Nigdy mi się to nie udało. Więc spróbowałem jeszcze raz - już jako odwieszony - i czekałem na opublikowanie tegoż komentarza. Wtedy miałem zamiar napisać do Ciebie i przedstawić się, że to ja w ramach próby... I żebyś to usunął. Nie doczekałem się, więc pomyślałem że to nie działa... I wtedy dopisałem drugą część. To jest cała prawda. Przecież mogłem teraz zełgać byle co, że to ktoś z domowników, kolega po pijaku, lub jeszcze ktoś inny... Napisałem prawdę. A co takiego się stało, że ten wierszyk się tutaj ukazał? Przecież to HYDE PARK...
Pozdrawiam, mimo wszystko...
[b]P.S - a to są, jakby nie było najnormalniejsze, polityczne limeryki...[/b]