Komentowanie

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:) :myśli: :( :jez: :cha: :crach: :be: :no: :ok: :smoker: :(( :tan: :down: :kofe: :rosa: :kwiat: :beer: :sorry: ;) :wstyd: :vino: :bee: :bravo:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] wyłączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Komentowanie

Re: Komentowanie

autor: alchemik » 25 lut 2017, 12:38

Zbytnio przypomina mi ta ankieta tę mojego poprzednika w poście, o rowerze.
Nie trzeba być bezmózgofilem, żeby cieszyć się z aplauzu pod wierszem.
Jednocześnie, samozachwyt to śmierć poety.
Tu miejsce na samokrytycyzm,
o ile brakuje tego zacnego dziegciu w miodopłynnym komentarzu.

Emocjonalny stosunek nie jest niczym złym.
Zły i lichy jest stosunek bez emocji.
Oczywiście, wypominanie po stosunku długości wiersza jest nie na miejscu.
Porozmawiać o kunszcie warto.
Ars amandi czy ars poetica?

Re: Komentowanie

autor: nie » 24 lut 2017, 20:34

Odpowiedź:
Nic, ponieważ pytanie zakłada emocjonalny stosunek (miłym ci widzieć) do zjawisk określonych w odpowiedziach, a ten z kolei jest przeciwieństwem dojrzałości artystycznej.

Krytyka to podstawa myślenia. Poddawanie rzeczy pod osąd rozumu.
Przyjemność czerpana z bezkrytycznej pochwały to przyjemność czerpana z bezmyślności.
Bezmózgofilia, czy coś w tym guście.

Re: Komentowanie

autor: EdwardSkwarcan » 24 lut 2017, 20:34

refluks pisze: i też znaleźć odpowiedź na pytanie, które mnie nurtuje: z jakiego to powodu Edward Skwarcan został komentatorem miesiąca pokonując Lucile.
Musisz spytać głosujących, bo ja się tam nie prosiłem i sam byłem zaskoczony.

Słodziak z plebiscycji

Re: Komentowanie

autor: 4hc » 23 lut 2017, 20:05

krytyka, często (ja tak mam) piszę txt po to żeby sprowokować, sprawdzić czy umiem jakoś wystylizować, często mam pomysł i coś mi nie gra. czasami krytyka oznacza dla mnie fakt tego że ktoś zauważy co mu się podoba, ale to raczej po prostu głaskanie po ego. a krytyka, wytknięcie błędów (o ile nie były zamierzone, a jeśli były i zostały wytknięte a miały zwracać uwagę to tym bardziej) konstrukt krytyczny jak najbardziej, jeszcze faktycznie należy wziąć pod uwagę staż autora, a czasem i najczęściej zwrócić uwagę czy możemy krytykować, bo czasami brak nam pola i perspektywy ku temu.

Re: Komentowanie

autor: lczerwosz » 22 lut 2017, 19:45

refluks pisze:ale intencje moje były poważne...Sobie lczerwosz poświrować chce
Ja bardzo poważnie.
Gajka powiedziała prawdę. Poprawność (polityczna) każe wmawiać sobie, że chcę usłyszeć krytykę, dalej się rozwijać, tworzyć syntezę lub analizę mniej lub bardziej abstrakcyjnych emocji i uczuć.
A pod spodem w każdym w nas jest chęć podobania się. To nie odkrycie żadne tylko szczera prawda.
Jak jest konkurs to nawet wtedy głosimy - wygra lepszy, to myślimy - ja bym chciał błysnąć.
Jak krytykuję cudze utwory - to chcę wypaść na mądralę, na takiego, co zna się. I jestem dla innych dobry, ułatwiam młodym (i mniej zaawansowanym niż ja) poetom rozwijać się. Oni są niżej, ja wyżej. Spasam swoje ego zatem.
Powtarzam, największa przyjemność, to podobać się. Nie jest wielu ludzi, co tego nie potrzebuje.

Re: Komentowanie

autor: refluks » 22 lut 2017, 18:59

skaranie boskie pisze:jeśli Autor ankiety nie ma nic przeciw, mogę zmienić opcję i będzie można dowolnie zmieniać oddany głos.
Ma przeciwko i wyklucza zmianę głosu.
Umieściłem ten wątek w dziale luzackim, ale intencje moje były poważne.
Sobie lczerwosz poświrować chce niech se wątek założy i głupkuje w nim do woli.
Ale nie tu.
Dlaczego go założyłem?
Ano chciałem dowiedzieć się co użytkownicy życzą sobie pod utworami swymi widzieć, dlaczego to, a nie inne piszą pod utworami innych, i też znaleźć odpowiedź na pytanie, które mnie nurtuje: z jakiego to powodu Edward Skwarcan został komentatorem miesiąca pokonując Lucile.
I jak napisałem na czacie w związku z tym werdyktem: galeria sztuki przegrała z odpustem.
Na początku wynik głosowania był dla mnie optymistyczny, 8:0 dla krytyki. I w ciągu jednego dnia zmienił się na korzyść aplauzu. Czyli fajne, emotikonka kawki i kwiatuszka miłym jest tutaj publikującym.
I o ile przed założeniem tego wątku swoje niepisanie tłumaczyłem sobie brakiem weny, tak teraz odechciało mi się.

Re: Komentowanie

autor: lczerwosz » 21 lut 2017, 22:32

No to już prawie pękła. Romantyzm poprawności wobec dzikiej hordy ksobnych emocji

Re: Komentowanie

autor: skaranie boskie » 21 lut 2017, 21:38

Po pierwsze, jeśli Autor ankiety nie ma nic przeciw, mogę zmienić opcję i będzie można dowolnie zmieniać oddany głos.
Po drugie, z krytyką bywa różnie. Ta rzeczywiście krytykująca, powinna chyba być strawnie podana, chyba, że chcemy rzeczywiście "zjechać" utwór, bo tylko na to zasługuje.
Ta budująca, to - jak za komuny - reklama władzy, tak tu reklamam utworu, jego zdecydowana pochwała. Przyznaję, że o ile ta pierwsza pozwala mi dostrzec mankamenty utworu, o tyle odbiera chęć tworzenia. Ta druga dodaje skrzydeł, napędza, zmusza do wytrwalszej pracy.
Każdy tu jednak ma własne odczucia i chyba są one absolutnie indywidualne.

Re: Komentowanie

autor: pallas » 21 lut 2017, 20:26

Ja nic pewnie odkrywczego nie powiem, ale ja czekam zawsze na taki komentarz, który mi powie co jest źle i dlaczego, a także co się spodobało i dlaczego. Może się w ogóle nie podobać, ale podać konkret, a nie, że się nie podoba i tyle, bo to nie pomaga.

Re: Komentowanie

autor: Gajka » 21 lut 2017, 20:14

Konstruktywna krytyka :bij: :cha:

Na górę