autor: skaranie boskie » 19 gru 2017, 0:58
Gorgiasz pisze: ↑18 gru 2017, 9:31
Obrażasz mnie! Wypraszam sobie!
Ten argument mnie nie przekonuje, Gorgiaszu. Ja powinienem się już kilkanaście razy obrazić na słowa, jakie na tym portalu padały pod moim adresem, uważam jednak, że obrażenie się, to równoważnik braku argumentów. Oczywiście przepraszam, jeśli Cię obraziłem, nie miałem takiego zamiaru. Pisałem o treści pytania, nie o Tobie, bo przecież zadać je mógł każdy.
Gorgiasz pisze: ↑18 gru 2017, 9:31
Ty w ogóle nie reagujesz prawie na żadne, nawet największe argumenty, które przedstawiam
No właśnie staram się na te argumenty odpowiadać. Też argumentami. Problem w tym, że ani twoje, ani - jak widać po efektach - moje, nie są w stanie żadnego z nas przekonać. Pozostaje mieć nadzieję, że kogoś przekona upływający czas...
Gorgiasz pisze: ↑18 gru 2017, 9:31
Wymagam! W przeciwnym razie okażesz się tchórzem i manipulantem. I nie ma tu żadnej nacjonalistycznej ideologii (kolejna obraza!), tylko zwykła ludzka uczciwość.
Uczciwość?
Od kiedy uczciwym jest pytanie, które zawiera wewnętrzną sprzeczność?
Nie da się na nie odpowiedzieć "Tak", lub "nie", ponieważ można na każdy jego człon odpowiedzieć osobno.
Oto twoje pytanie:
czy jesteś za likwidacją Państwa Polskiego i odebraniem Narodowi Polskiemu jego tożsamości i kultury zgodnie z założeniami Unii Europejskiej oparte na komunistyczno – trockistowskim manifeście będącym ideowo – programową podstawą jej działania i przekształcenia Europy w jedno scentralizowane, totalitarne państwo?
Ty zakładasz, według własnej wersji, że Unia Europejska ma jedyny cel - likwidację państwa polskiego i jak już je z;likwiduje, to zapewne dokona samorozwiązania. Dodatkowo zakładasz - co również nie jest pewnikiem, a jedynie sugestią - że tzw. komunistyczno-trockistowski manifest, który wcale nie jest ani jedyną, ani główną podstawą istnienia UE, traktuje o odebraniu temuż narodowi polskiemu czegokolwiek. Jeśli wskażesz mi zapis w tym manifeście mówiący cokolwiek o państwie polskim, zastanowię się nad zmianą zdania. Do tego czasu będę uważał pytanie za nie tylko nieuczciwe, ale - podtrzymuję - tendencyjne. I podtrzymuję nie po to, żeby Cię obrażać, tylko, żeby wymóc albo jaśniejsze sformułowanie pytania, bądź rozdzielnia go na co najmniej trzy.
Dodatkowo również wpływ na moją odpowiedź ma mieć określenie UE, teoretycznie przekształconej, mianem państwa totalitarnego. Wygląda na to, że jeden - jeszcze hipotetyczny - totalitaryzm, na zapas próbuje się zastąpić w Polsce innym, rzeczywistym.
Ja też zadałem pytanie, na które nie spodziewam się odpowiedzi.
Gorgiasz pisze: ↑18 gru 2017, 9:31
To, co napisałeś pod moim adresem uważam za haniebne i niedopuszczalne.
Domagam się jasnych i jednoznacznych przeprosin, w przeciwnym razie wycofuję się z tego forum.
Myślę, że wyżej wyjaśniłem, co uważam za prowokację. Jeśli nią nie jest, a przynajmniej w zamierzeniu nie było,
przepraszam za użycie słowa "prowokacja". Tak odebrałem zadane pytanie. Mam nadzieję, że sformułujesz je ponownie, żebym mógł sam uznać te przeprosiny za sensowne.
[quote=Gorgiasz post_id=221391 time=1513585872 user_id=https://www.osme-pietro.pl/member1010.html]Obrażasz mnie! Wypraszam sobie![/quote]
Ten argument mnie nie przekonuje, Gorgiaszu. Ja powinienem się już kilkanaście razy obrazić na słowa, jakie na tym portalu padały pod moim adresem, uważam jednak, że obrażenie się, to równoważnik braku argumentów. Oczywiście przepraszam, jeśli Cię obraziłem, nie miałem takiego zamiaru. Pisałem o treści pytania, nie o Tobie, bo przecież zadać je mógł każdy.
[quote=Gorgiasz post_id=221391 time=1513585872 user_id=https://www.osme-pietro.pl/member1010.html]Ty w ogóle nie reagujesz prawie na żadne, nawet największe argumenty, które przedstawiam[/quote]
No właśnie staram się na te argumenty odpowiadać. Też argumentami. Problem w tym, że ani twoje, ani - jak widać po efektach - moje, nie są w stanie żadnego z nas przekonać. Pozostaje mieć nadzieję, że kogoś przekona upływający czas...
[quote=Gorgiasz post_id=221391 time=1513585872 user_id=https://www.osme-pietro.pl/member1010.html]Wymagam! W przeciwnym razie okażesz się tchórzem i manipulantem. I nie ma tu żadnej nacjonalistycznej ideologii (kolejna obraza!), tylko zwykła ludzka uczciwość.[/quote]
Uczciwość?
Od kiedy uczciwym jest pytanie, które zawiera wewnętrzną sprzeczność?
Nie da się na nie odpowiedzieć "Tak", lub "nie", ponieważ można na każdy jego człon odpowiedzieć osobno.
Oto twoje pytanie:
[i]czy jesteś za likwidacją Państwa Polskiego i odebraniem Narodowi Polskiemu jego tożsamości i kultury zgodnie z założeniami Unii Europejskiej oparte na komunistyczno – trockistowskim manifeście będącym ideowo – programową podstawą jej działania i przekształcenia Europy w jedno scentralizowane, totalitarne państwo?[/i]
Ty zakładasz, według własnej wersji, że Unia Europejska ma jedyny cel - likwidację państwa polskiego i jak już je z;likwiduje, to zapewne dokona samorozwiązania. Dodatkowo zakładasz - co również nie jest pewnikiem, a jedynie sugestią - że tzw. komunistyczno-trockistowski manifest, który wcale nie jest ani jedyną, ani główną podstawą istnienia UE, traktuje o odebraniu temuż narodowi polskiemu czegokolwiek. Jeśli wskażesz mi zapis w tym manifeście mówiący cokolwiek o państwie polskim, zastanowię się nad zmianą zdania. Do tego czasu będę uważał pytanie za nie tylko nieuczciwe, ale - podtrzymuję - tendencyjne. I podtrzymuję nie po to, żeby Cię obrażać, tylko, żeby wymóc albo jaśniejsze sformułowanie pytania, bądź rozdzielnia go na co najmniej trzy.
Dodatkowo również wpływ na moją odpowiedź ma mieć określenie UE, teoretycznie przekształconej, mianem państwa totalitarnego. Wygląda na to, że jeden - jeszcze hipotetyczny - totalitaryzm, na zapas próbuje się zastąpić w Polsce innym, rzeczywistym.
Ja też zadałem pytanie, na które nie spodziewam się odpowiedzi.
[quote=Gorgiasz post_id=221391 time=1513585872 user_id=https://www.osme-pietro.pl/member1010.html]To, co napisałeś pod moim adresem uważam za haniebne i niedopuszczalne.
Domagam się jasnych i jednoznacznych przeprosin, w przeciwnym razie wycofuję się z tego forum.[/quote]
Myślę, że wyżej wyjaśniłem, co uważam za prowokację. Jeśli nią nie jest, a przynajmniej w zamierzeniu nie było, [b]przepraszam za użycie słowa "prowokacja".[/b] Tak odebrałem zadane pytanie. Mam nadzieję, że sformułujesz je ponownie, żebym mógł sam uznać te przeprosiny za sensowne.