stare osme-pietro.pl

Okey, no to ciąg dalszy związany z [i]czudriką.[/i]

[b]fiździelnik[/b] – rosnący w neuronach wybuchowy akt werbalny

[b]chufraczenie[/b] – zabawa w kotka i myszkę, gdzie dociskanym jest nadmiernie pewny siebie obiekt ze słomą w butach

[b]proja [/b]– błogi stan końca chufraczenia
Zazwyczaj, bo bywa, że proja podkopywana jest przez spigostki i wpada się w parapusiec.

[b]spigostka[/b] – cichoskrzypiący znak zapytania co do poczynań własnych

[b]parapusiec[/b] – podstępny, niweczący efekt proi, obezwładniający myślotok z siłą wciągającego na dno wiru, wywołany chufraczeniem Inaczej mówiąc: stany empatyczne niczym nieuzasadnione wobec kręcącego na potęgę oponenta (ze słomą w butach).

To może ode mnie:
[b]Świeszcz [/b]- zapowiedź najgorszego, serenada o ludzkim zmierzchu.
[quote]Proponuję rozszerzyć słownik o stany pozasmutasowe, Piotr:)[/quote]Bardzo proszę, możesz rozszerzyć :ok:

[b]Czudrika[/b] – negatywne a emocjonalne poruszenie mego umysłu wobec zachowań bliźnich, mających się za lepiej zorientowanych we wszystkim, a tymczasem słoma wyłazi im spod słów i niemal rutynowe cwaniactwo. Bywa, że czudrika przechodzi w stan fiździelnika i chufraczy na zabój. A wtedy zazwyczaj proja murowana.

-------------------------------------------------------------------------------------------
Proponuję rozszerzyć słownik o stany pozasmutasowe, Piotr:)

czernienie - upadek słońca na zachodzie

[quote]Znicz - nazwa kina z okresu mojego dzieciństwa, w którym po raz pierwszy oglądałem film od 18 lat, mając 16 lat, dzięki podrobionej legitymacji szkolnej.[/quote]A to nie na temat, Alek.

[i][b][size=150]Znicz[/size][/b][/i] - nazwa kina z okresu mojego dzieciństwa, w którym po raz pierwszy oglądałem film od 18 lat, mając 16 lat, dzięki podrobionej legitymacji szkolnej - pełny smutek.
Miałem i zgubiłem.

cmokamgnienie - to uczucie, kiedy myślisz, że jesteś całym światem, a para wdzięczy się na Twój widok.

[i]Znik [/i]
Zniknięcie przemieszczającego się klucza ptaków z pola mojego widzenia.

[i][b]Łąkstup [/b][/i]– wpadnięcie w stupor na widok użytkowanej przez rywala (a wydawało się - będącej na wyłączność) hołubionej łąki prywatnej miłości

[b][size=150]jeżynnikt[/size][/b] - jeżyk w swoim locie zaplątany w jeżynę. Pokochał ją w bólu.