Po eksplozji

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marta Półtorak
Posty: 114
Rejestracja: 27 maja 2012, 15:52
Lokalizacja: Kraków

Po eksplozji

#1 Post autor: Marta Półtorak » 23 kwie 2014, 14:55

resztki gwiazdy przypominają
o przemożnym trwaniu nim ujrzą
nas teleskopy zostaniemy
widmami pod okiem słońca
wmieszamy się w chmury złote
od piasków pustyni skrzące
lekkie abażury w strukturze
tam gdzie fizyka nie sięga nikną teorie
odpływają szalupy pojawia się znak
ten sam który uświęcił Most Mulwijski
a potem anioł z twarzą kamienną
o rysach renesansowego kunsztu
wzrokiem zaprowadzi nas ku światłu

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Po eksplozji

#2 Post autor: anastazja » 25 kwie 2014, 20:35

Most Mulwijski na Tybrze - zwany mostem zakochanych. Widziałam, stary piękny most, ma swoją historię.

Marta Półtorak pisze: zostaniemy
widmami pod okiem słońca
wmieszamy się w chmury złote
od piasków pustyni skrzące
Zatrzymałaś mnie wierszem. Szczególnie ta strofa ubrana w ładne metafory.

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: Po eksplozji

#3 Post autor: marta zoja » 26 kwie 2014, 9:38

Piękny :kwiat:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”