Zapiski z wykładów

[NathirPasza]

nie wzgardzamy koncepcjami
odmiennymi od nam narzuconych
ale lepszy szloch gdy Blisko
lub Daleko Wschodzi
niż śmiech szydercy za oknem

tam czyli którędy?
tu czyli kiedy?

najdrożsi empaci
kto z nas nie marzył o gwałcie

gorącej szpilce
w umyśle niedoszłej ofiary
z którego rodzą się wszystkie nasze zbrodnie
przecież odrobina bólu zawsze uszlachetniała
nasze nadzieje obdarte do kości

wybaczcie to nie ten wykład
lub zła sala
gdzie gąbki nasiąkły tym
co poskręcane jelita kłamstwa
zawiłość w tych spazmach zabije i nas
bo dobre wróżki już wczoraj
wyśniły nam sąd i oblicze kata

[eka]

Bliski i Daleki Wschód - nawiązanie do wciąż groźnej sytuacji geopolitycznej, i ironiczny uśmieszek dla niby to współczucia. Podmiot zarzuca wszystkim zew agresji, zatem empatia jest hipokryzją.
Luźne dość te liryczne notatki ostatnia strofa trochę chaotyczna w formach gramatycznych, jakby nie miała czasu się rozwinąć.

Pozdrawiam. Ciekawy wiersz.

[coobus]

wybaczcie to nie ten wykład
lub zła sala

Myślę, że to dobry wykład i dobra sala, choć na wysokim pietrze. Chętnie posłuchałem. I zamyśliłem. Problemy znane, bliskie i obce jednocześnie w naszym prywatnym odbiorze, ale ważne.
Za wiersz