pęknięta
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
pęknięta
postarzałam się o dwadzieścia
lat w jednym wstrzymanym
oddechu pękniętą sprężyną
naszego czasomierza
dojrzałam do samotności
we dwoje ale osobno
znaki czasu bolą okrucieństwem
stygmaty żalu nie pachną nadzieją
oczy odsłonięte tylko prawdą
po co holokaust, po co wojny
rewolucje opłakiwać jak nie mamy
nic do powiedzenia zdradzie
telefon, klucze i pies
żegnaj
PS haiku na rzeczywistość
lat w jednym wstrzymanym
oddechu pękniętą sprężyną
naszego czasomierza
dojrzałam do samotności
we dwoje ale osobno
znaki czasu bolą okrucieństwem
stygmaty żalu nie pachną nadzieją
oczy odsłonięte tylko prawdą
po co holokaust, po co wojny
rewolucje opłakiwać jak nie mamy
nic do powiedzenia zdradzie
telefon, klucze i pies
żegnaj
PS haiku na rzeczywistość
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: pęknięta
- jest taki czas w życiu, że wszystko wydaje się bez sensu i nadziei, ale trzeba wierzyć, że po nocy - dzień nastanie- zamyśliłaś Marto swoim wierszemmarta zoja pisze:znaki czasu bolą okrucieństwem
stygmaty żalu nie pachną nadzieją
oczy odsłonięte tylko prawdą


-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: pęknięta
Jednym razem człowiek potrafi się zestarzeć o 20 lat,
żeby innym o 20 lat odmłodnieć, chociaż bywa,
że i za samotnością można zatęsknić
Pozdrawiam:)
żeby innym o 20 lat odmłodnieć, chociaż bywa,
że i za samotnością można zatęsknić
Pozdrawiam:)
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: pęknięta
rozumiem co chciałaś powiedzieć tym wersem. Znam samotność we dwoje, bywa Martuniu. Fajny tytuł.marta zoja pisze:dojrzałam do samotności
we dwoje ale osobno
Pozdrowionka

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: pęknięta
Bożenko, dziękuję za piękne zamyślenia
Alku wskrzeszający komentarz, jak od szczególnej osoby, zapisanej okruchami dobroci, na dnie serca
Anastazjo wiem, że mnie rozumiesz... zaprzeczam sama sobie,do tego nigdy się nie dojrzewa, to jak chodzenie po rozżarzonych węglach.
Dziękuję

Alku wskrzeszający komentarz, jak od szczególnej osoby, zapisanej okruchami dobroci, na dnie serca

Anastazjo wiem, że mnie rozumiesz... zaprzeczam sama sobie,do tego nigdy się nie dojrzewa, to jak chodzenie po rozżarzonych węglach.
Dziękuję

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: pęknięta
Początek niezdarny, sklejany. Fatalne to o samotności we dwoje, bo to praktycznie frazes.
Za to
po co holokaust, po co wojny
rewolucje opłakiwać jak nie mamy
nic do powiedzenia zdradzie
telefon, klucze i pies
żegnaj
wydaje się emocjonalnym i artystycznym akcentem, z uciążliwą, utrudniającą odbiór przerzutnią "opłakiwać"
W tym zestawieniu telefon, klucze i pies, i żegnaj nie okazują się banalne.
Za to
po co holokaust, po co wojny
rewolucje opłakiwać jak nie mamy
nic do powiedzenia zdradzie
telefon, klucze i pies
żegnaj
wydaje się emocjonalnym i artystycznym akcentem, z uciążliwą, utrudniającą odbiór przerzutnią "opłakiwać"
W tym zestawieniu telefon, klucze i pies, i żegnaj nie okazują się banalne.
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: pęknięta
Miłe złego początki... a tu na odwrót... Pozdrawiam MZ
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Re: pęknięta
Najbardziej gorzkie są dwie samotności. Pierwszą jest ta, którą ze sobą przynosimy na świat. Druga, to WROGA samotność we dwoje.
Za wiersz

Pozdrawiam
Za wiersz


Pozdrawiam
