pęknięcie
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51
pęknięcie
marszczę czoło jak morze fale
gwiazdy mijają w świetle reflektorów
pęknięte lustra kłamią wzdłuż nerwów
myśli z piasku rozdają czas
mój się zatrzymał bez kuranta
może warto zamienić smutek
w grudki złota i rozdać w potrzebie
na drodze co ciszą się kłania
wyniosła brzoza leczy bielą troski
oddam co moje jeszcze ciepłe
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: pęknięcie
Odbieram ten wiersz jako wakacyjny smutek. Pozdrawiam,
A.
A.
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: pęknięcie
Delikatnie napisane, ale przy tym ma swoją moc.
Jest tu kilka świetnych momentów np - myśli z piasku rozdają czas / oddam co moje jeszcze ciepłe -
dobry tekst, pozdrawiam
Jest tu kilka świetnych momentów np - myśli z piasku rozdają czas / oddam co moje jeszcze ciepłe -
dobry tekst, pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: pęknięcie
Jest tu jeden wers. Jeden, maleńki. Za to przenikliwy:
gwiazdy mijają w świetle reflektorów
Tu się, nomen omen, ogniskuje i Chaplin (zresztą bardziej z Gorączką złota niż Światłami wielkiego miasta), i industrializm, i spotkanie sacrum i profanum.
Bo marszczenie czoła jak fale, rozdawanie myśli, lecznicze działanie bieli brzóz itp. to bzdety.
gwiazdy mijają w świetle reflektorów
Tu się, nomen omen, ogniskuje i Chaplin (zresztą bardziej z Gorączką złota niż Światłami wielkiego miasta), i industrializm, i spotkanie sacrum i profanum.
Bo marszczenie czoła jak fale, rozdawanie myśli, lecznicze działanie bieli brzóz itp. to bzdety.
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51
Re: pęknięcie
Haiker demagogia bez związku, Haiker pisze..marszczenie czoła jak fale, rozdawanie myśli, lecznicze działanie bieli brzóz itp. to bzdety.jak widać powyżej nie dla każdego, nie wyłączając autora, uprasza się o merytoryczne komentarze a nie wybuchy emocji których nieciekawym
Dzięki Adelo, Em_
Dzięki Adelo, Em_

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: pęknięcie
podoba mi się
2. wewnętrzny niepokój akwarium
zamkniętej przestrzeni gdzie znów te same elementy wciąż się kłębią
i końcówka mnie urzeka
brzozy mają w sobie coś magicznie kojącego
i podoba mi się chęć oddania swojego za życia
1. widziałam takie ... obrazy .. piasek rozmazany na szkle i ktoś dłońmi burzy i układa wciąż nowe historie .. i ten obraz kłębiących się myśli z tych samych elementów okładających coraz nowe układankimyśli z piasku rozdają czas
2. wewnętrzny niepokój akwarium
zamkniętej przestrzeni gdzie znów te same elementy wciąż się kłębią
i końcówka mnie urzeka
wyniosła brzoza leczy bielą troski
oddam co moje jeszcze ciepłe
brzozy mają w sobie coś magicznie kojącego
i podoba mi się chęć oddania swojego za życia