pusty

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
emcek
Posty: 337
Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51

pusty

#1 Post autor: emcek » 08 wrz 2014, 12:39

powiedz że jestem
nie słowem dotknij

wiatr położył się u stóp
westchnął

powiedz
światła za mało
w witrażach i słońcu
rysie na niebie
gdy przeleci samolot

jestem i cóż mam

obok twarzy mokry liść
dłonie które nie mogą zasnąć

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: pusty

#2 Post autor: haiker » 08 wrz 2014, 14:16

powiedz że jestem
nie słowem dotknij


aaa, o to chodzi w tytule - będzie o mistycyzmie, czyli odczuwaniu obecności boga bez słów, bez oznak.

W drugiej quasi-nawiązania do życie jest formą istnienia białka, tylko w kominie czasem coś załka. Choć westchnienie jest skutkiem lub przyczyną antropomorfizacji?

powiedz
światła za mało
w witrażach i słońcu
rysie na niebie
gdy przeleci samolot


Tak, znaki, znaki, znaki, a ciągle za mało. Jakby ktoś przeszedł się po tej rysie na niebie, to też byłoby mało. Charakterystyczne powiedz na początku - jakby prośba, modlitwa typu daj znak, odezwij się, nie milcz. Peel jest gotowy, nastawiony na odbiór, a tu stacja nadawcza nie wypuszcza nic w eter.


W końcówce realia i ludzkie emocje, niedopasowane do zastanych realiów. Jeszcze wcześniej symptomatyczne jestem, które może jest blisko herezji "tylko ja jestem", a wręcz "ja także jestem". Jednak tę linijkę bym usunął, bo niepotrzebnie odsuwa uwagę od meritum - to nie jest pojedynek, bo cały wiersz zadaje pytanie czy coś w ogóle jest, a to zdanie z góry zakłada, że tak.
Jest człowiek. I nie tylko człowiek, i nie aż człowiek. Po prostu - jest człowiek.

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: pusty

#3 Post autor: Hosanna » 08 wrz 2014, 20:50

wydaje się ze wszyscy szukamy odbicia siebie w innych
napisałam kiedyś że "tyko kiedy dwóch widzi słońce - słońce istnieje"
a choć są fatamorgany i zbiorowe halucynacje
jednak jest coś w naszej istocie społecznej co domaga się potwierdzenie
chyba nie ma kary większej niż ostracyzm

najbardziej chyba potrzebujemy potwierdzeń kiedy nam źle i niepewność podważa aksjomaty

kiedy jesteśmy szczęśliwi słowo jestem promienieje
kiedy nam źle wszystkiego za mało
nawet cierpienia

a tu idzie ... babie lato

kiedyś chyba ;)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: pusty

#4 Post autor: Alek Osiński » 09 wrz 2014, 1:51

emcek pisze:obok twarzy mokry liść
dłonie które nie mogą zasnąć
najmocniejsza puenta
kładzie się na liściach... ;)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: pusty

#5 Post autor: eka » 09 wrz 2014, 10:42

Myślę, więc jestem i dotyk okoliczności to za mało. Potwierdzić może nas w pełni inna świadomość, czyli człowiek i Bóg.
Piękna - w swym niespokojnym smutku - pointa.

Dlatego warto mieć kota lub psa.
:)

emcek
Posty: 337
Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51

Re: pusty

#6 Post autor: emcek » 09 wrz 2014, 10:51

Alku :) ,o tak Eko :) , Haiker a jest coś czego nie potrafiłbyś zinterpretować :) Hosanno w komentarzu wiersz kiedy nam źle wszystkiego za mało
nawet cierpienia

a tu idzie ... babie lato
:)

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: pusty

#7 Post autor: coobus » 09 wrz 2014, 18:17

emcek pisze:obok twarzy mokry liść
dłonie które nie mogą zasnąć
Pusty... i światła za mało. Człowiek, który ma mokry liść przy twarzy, potrafi się podnieść, choć w danej chwili nie rozważa tej możliwości. Jak nie sam, to życie go wyprostuje. Choć wdeptania w glebę nie można nigdy wykluczyć. Czytam te słowa wyciągając z pamięci swój wiersz "Wdeptany", bo wiele tu analogii.

:bravo: , szczególnie za cytowaną końcówkę.
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: pusty

#8 Post autor: haiker » 10 wrz 2014, 18:26

emcek pisze: Haiker a jest coś czego nie potrafiłbyś zinterpretować (...)
Prawdę mówiąc stałem przed alternatywą - napisać, że wiersz jest zgodny z tytułem (pustka), że nic tu nie ma, że to zbiór mniej lub bardziej przypadkowych słów albo założyć, że spaja je jakaś myśl, osnowa.

Oczywiście, można wszystko zinterpretować. I praktycznie na dowolny sposób. Dlatego nie lubię wierszy zbyt otwartych, bo nie sposób odczytać co powiedział autor, ale trzeba wsadzać swoje "ja", które niepotrzebnie wypiera "ja" autora. Choć takie wiersze są bardzo ludyczne, bo każdy może poćwierkać, że "a ja to to..., a ja to tamto...". Jak to na targu.

emcek
Posty: 337
Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51

Re: pusty

#9 Post autor: emcek » 11 wrz 2014, 18:34

to było retorycznie ale dzięki :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”