Ukryłam się w torebce
na chłodnej półce w lodówce
z żarciem gorącym in spe
za szminką i pod cieniem
w wyprasowanej koszuli
firankach i achach
tylko w naszym łóżku
nie będzie mnie, mój miły
bo moje myśli
................... to wyłącznie
.................................... ja
Ra- dw- trz-
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Ra- dw- trz-
Wiadomo kogo dotyczy krytyka, tutaj o tyle ciekawie, że samokrytyka.
Podkreślone końcówki - zastanawiają, brzmią podobnie, raz, dwa, trzy, jak a, be, ce... nie wiem, zagadka.
Graficznie niezbyt to wygląda. Jak samotny biały żagiel - przecinek.
Miłość narcyzek ma takie formy.
Podkreślone końcówki - zastanawiają, brzmią podobnie, raz, dwa, trzy, jak a, be, ce... nie wiem, zagadka.

Graficznie niezbyt to wygląda. Jak samotny biały żagiel - przecinek.
Miłość narcyzek ma takie formy.
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: Ra- dw- trz-
To nie tyle zagadka, co prewencja, żeby komentujący nie wskazywali podobieństwa sylab, ale także, by umieścić "półki" (miejsca) dla przedmiotów czy przymiotów.eka pisze:Wiadomo kogo dotyczy krytyka, tutaj o tyle ciekawie, że samokrytyka.
Podkreślone końcówki - zastanawiają, brzmią podobnie, raz, dwa, trzy, jak a, be, ce... nie wiem, zagadka.
Graficznie niezbyt to wygląda. Jak samotny biały żagiel - przecinek.
Miłość narcyzek ma takie formy.
Tak, przecinek miał być jeden - końcówka z nawiązaniem do miłość ci wszystko wybaczy bo miłość, mój miły, to ja, gdzie drugi przecinek jest enterem.