Oni są jak Dalí-Teach
z chorego żołądka empirii
wypluwają kilkusylabowe statki
które po przepłynięciu morza mózgowo-rdzeniowego
zamieniają twój umysł w białe płótno
z mgły o smaku kortyzolu
kreska po kresce wyłaniając to
czego jeszcze o sobie nie wiesz
kim oni są?
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
kim oni są?
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: kim oni są?
Kto to są/jest Dalí-Teach?
Żołądek, dodatkowo chory, empirii. Empiria w sensie doświadczania czegoś a nie eksperymentu.
wypluwają kilkusylabowe statki prawdopodobnie chodzi z wyrzygiwanie tabletek o kilkusylabowych nazwach.
które po przepłynięciu morza mózgowo-rdzeniowego
zamieniają twój umysł w białe płótno
tutaj miesza się potencjał opisu z marnością stylu (mam nadzieję, że to co napisałem nie jest sprzecznością).
Morza? Skoro empiria to tutaj ocean, albo jeszcze lepiej - okeanos.
Białe płótno... hm, może konsekwentniej białą istotę (skoro jesteśmy w mózgu), albo zamianę szarej w białą.
z mgły o smaku kortyzolu
kreska po kresce wyłaniając
chyba znowu chodzi o leki, tym razem podawany w strzykawce.
Ostatnie zdanie wiersza - tak można kończyć każdy, ale tutaj nawet pasuje.
Żołądek, dodatkowo chory, empirii. Empiria w sensie doświadczania czegoś a nie eksperymentu.
wypluwają kilkusylabowe statki prawdopodobnie chodzi z wyrzygiwanie tabletek o kilkusylabowych nazwach.
które po przepłynięciu morza mózgowo-rdzeniowego
zamieniają twój umysł w białe płótno
tutaj miesza się potencjał opisu z marnością stylu (mam nadzieję, że to co napisałem nie jest sprzecznością).
Morza? Skoro empiria to tutaj ocean, albo jeszcze lepiej - okeanos.
Białe płótno... hm, może konsekwentniej białą istotę (skoro jesteśmy w mózgu), albo zamianę szarej w białą.
z mgły o smaku kortyzolu
kreska po kresce wyłaniając
chyba znowu chodzi o leki, tym razem podawany w strzykawce.
Ostatnie zdanie wiersza - tak można kończyć każdy, ale tutaj nawet pasuje.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: kim oni są?
Eksperymenty z substancjami zmieniającymi pobudzenie, stymulującymi, jednoczenie uzależniającymi. Podobno inne stany świadomości można odkryć. Lub przykryć białym. Prześcieradłem.
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: kim oni są?
Ten kto wymyślił Daliego-Teacha był naćpany, to fakt. Ale nie o psychotropy tutaj chodzi. Artysta pisarz - w jednej ręce trzyma pędzel, w drugiej ster statku; synteza Salvadora Dali z Czarnobrodym. Z mieszaniny doświadczeń wypulwa słowa, które po dotarciu do umysłu odbiorcy, zamieniają pustą przesztrzeń jego wyobraźni w płótno malarskie (może nawet owijają mózg płótnem żaglowym, obojętnie). Z każdym kolejnym słowem z bieli wyłania się obraz, którego sam po sobie czytelnik by się nie spodziewał. Tak mniej więcej wyglądała wizja tego kim jest np. poeta i jak oddziałuje na czytelnika.
Idąc tym przykładem, gdyby autor tego wiersza był wystarczająco dobry w tym co robi, zapewne zobaczyłbyś w swojej głowie armadę fregat broczących w płynie mózgowo-rdzeniowym i płynących w kierunku wyspy-mózgu, na której poeta-malarz namaluje za pomocą słów (albo wymiocin) obraz.
Trochę żartuję z tym wszystkim, bo nie przykładam do tego dużej wagi i zostawiam wszystkie drzwi otwarte, a dla surrealizmu mnogość interpretacji to chyba chleb powszedni (ta z tabletkami wydaje się lepiej pasować niż mój pierwotny zamysł).
Dziękuję za wypowiedzi.
Idąc tym przykładem, gdyby autor tego wiersza był wystarczająco dobry w tym co robi, zapewne zobaczyłbyś w swojej głowie armadę fregat broczących w płynie mózgowo-rdzeniowym i płynących w kierunku wyspy-mózgu, na której poeta-malarz namaluje za pomocą słów (albo wymiocin) obraz.
Trochę żartuję z tym wszystkim, bo nie przykładam do tego dużej wagi i zostawiam wszystkie drzwi otwarte, a dla surrealizmu mnogość interpretacji to chyba chleb powszedni (ta z tabletkami wydaje się lepiej pasować niż mój pierwotny zamysł).
Dziękuję za wypowiedzi.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: kim oni są?
Obawiam się, że to jest bliższe poezji abstrakcyjnej niż surrealizmowi. Dodatkowo nieprzykładanie do tego dużej wagi i zostawianie drzwi otwartych zbliża taki tekst do plamy Rorschacha albo zdań niedokończonych. Główny problem to taki, że powyższy tekst jest przy takich założeniach (i stylizacji fizjologiczno-medycznej) podobny do powyższego:nie pisze:(...) Tak mniej więcej wyglądała wizja tego kim jest np. poeta i jak oddziałuje na czytelnika.
Idąc tym przykładem, gdyby autor tego wiersza był wystarczająco dobry w tym co robi, zapewne zobaczyłbyś w swojej głowie armadę fregat broczących w płynie mózgowo-rdzeniowym i płynących w kierunku wyspy-mózgu, na której poeta-malarz namaluje za pomocą słów (albo wymiocin) obraz.
Trochę żartuję z tym wszystkim, bo nie przykładam do tego dużej wagi i zostawiam wszystkie drzwi otwarte, a dla surrealizmu mnogość interpretacji to chyba chleb powszedni (ta z tabletkami wydaje się lepiej pasować niż mój pierwotny zamysł).
(...)
Pracuje kierat Kier-At
w ambulatorium usztywnione nogi
wystukują rytm by usłyszeli
go niewidomi na promienie X
źrenicami wydłubują szpik
rozłożony na wiązania oha oha oha
dopiero od etapu zaćmy zobaczą
własny blask którego nie znają dzieci
Jaki jest problem z tym tekstem? Jest może i surrealistyczny, ale jest bardziej bełkotem. Surrealizmem jest bowiem KAŻDY tekst.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: kim oni są?
No to jest nieprawda. Natomiast każdy może tak odczytywać dowolny tekst. Zależnie od stanu własnego.haiker pisze:Surrealizmem jest bowiem KAŻDY tekst
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: kim oni są?
Dobry tytuł i wiersz.
Słowa empirii, z inspiracji nauczyciela - surrealisty, jak statki zmieniające percepcję odbiorcy - super!
Pisanie - malowanie, grafika sylab.
Mocny tekst. Trafia.

Słowa empirii, z inspiracji nauczyciela - surrealisty, jak statki zmieniające percepcję odbiorcy - super!
Pisanie - malowanie, grafika sylab.
Mocny tekst. Trafia.

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: kim oni są?
świat jest jaki jest ani dobry ani zły
jego odbiór zależy od stanu i nastawienia (np zdrowie/choroba, trzeźwość /naćpanie, radość/smutek
chory żołądek nei strawi
czuć smak destrukcji
ale nawet w niestrawionym
wydaje się wciąż kryć jakaś życiodajna wiedza
pomimo żałosności percepcji ssaka
i ubogich możliwości przerobowych mózgu jako takiego
gdy przez chwilę niczego nie można po kojarzyć a na dodatek rozwija sie alarmowy stan zapalny
sam proces nagle zaczyna działać przeciw sobie (przeciwzapalnie)
i staje się źródłem wiedzy
lecz nei przez umysł lecz przez podświadomość
szaleńcy schizofrenicy naćpani
mogą przekazywać mądrość niedostępną potężnym nawet umysłom grzecznym , logicznym i pracowitym
jego odbiór zależy od stanu i nastawienia (np zdrowie/choroba, trzeźwość /naćpanie, radość/smutek
chory żołądek nei strawi
czuć smak destrukcji
ale nawet w niestrawionym
wydaje się wciąż kryć jakaś życiodajna wiedza
pomimo żałosności percepcji ssaka
i ubogich możliwości przerobowych mózgu jako takiego
gdy przez chwilę niczego nie można po kojarzyć a na dodatek rozwija sie alarmowy stan zapalny
sam proces nagle zaczyna działać przeciw sobie (przeciwzapalnie)
i staje się źródłem wiedzy
lecz nei przez umysł lecz przez podświadomość
szaleńcy schizofrenicy naćpani
mogą przekazywać mądrość niedostępną potężnym nawet umysłom grzecznym , logicznym i pracowitym