- liść
powoli płynąc w jesiennej rzece
czasu co nigdy już nie zawróci
sunąc przez godzin meandry światłem
otwierającym płynne pejzaże
oddychasz głębiej w ciszy podróży
pozostawiając głosy na brzegach
sylwetki tulą mrok oddalenia
nieważną pamięć gubisz po drodze
wchodzisz w samotność drzwi
rozsuwających przestrzeni progi
kojącej ciepłem rozmów przy stole
powoli tracisz w jesiennej rzece
sen co już nigdy się nie powtórzy
(C) iTuiTam
9 XI 2014
- liść
liść
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
liść
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: liść
Wczoraj szłam brzegiem małej rzeczki, a w zasadzie starego kanału, zasypanej jesiennymi liśćmi.
Nurt leniwy, jakby czeka na wszystkich gości z nieba nad sobą. Nostalgia, mgła, na dnie sen lata.
I:
nieważną pamięć gubisz po drodze
wchodzisz w samotność drzwi
rozsuwających przestrzeni progi
kojącej ciepłem rozmów przy stole
powoli tracisz w jesiennej rzece
sen co już nigdy się nie powtórzy
Pozdrawiam.

Nurt leniwy, jakby czeka na wszystkich gości z nieba nad sobą. Nostalgia, mgła, na dnie sen lata.
I:
nieważną pamięć gubisz po drodze
wchodzisz w samotność drzwi
rozsuwających przestrzeni progi
kojącej ciepłem rozmów przy stole
powoli tracisz w jesiennej rzece
sen co już nigdy się nie powtórzy
Pozdrawiam.

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: liść
iTuiTam pisze:powoli tracisz w jesiennej rzece
sen co już nigdy się nie powtórzy

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: liść
Dziękuję, Coobus'iu za odwiedziny i za miłe słowa.coobus pisze:Przyglądam się obrazowi, wyobraźnia zawiesza mi go na ścianie. Widzę to. Płynę powoli w jesiennej rzece.
Za całość![]()
(Obraz, to fotografia, jaką zrobiłam nad naszym kawałkiem rzeki.)
Dodano -- 10 lis 2014, 10:02 --
Niedługo gości z nieba zetnie pierwszy mróz. Zrobią się liściaste, lodowe 'pamiętniczki'.eka pisze:Wczoraj szłam brzegiem małej rzeczki, a w zasadzie starego kanału, zasypanej jesiennymi liśćmi.
Nurt leniwy, jakby czeka na wszystkich gości z nieba nad sobą. Nostalgia, mgła, na dnie sen lata.
I:
nieważną pamięć gubisz po drodze
wchodzisz w samotność drzwi
rozsuwających przestrzeni progi
kojącej ciepłem rozmów przy stole
powoli tracisz w jesiennej rzece
sen co już nigdy się nie powtórzy
Pozdrawiam.
Dziękuję za impresję, Eko.
Dodano -- 10 lis 2014, 10:08 --
Leszkulczerwosz pisze:na razie mam pytanie o obraz
czy stosowałaś jakieś kuglarstwo z tą ultramaryną. Niesamowite!

Dzień był pięknie jesienny, o jakim tu się mówi: crisp - chrupiący, świeży; październikowe słońce i białe obłoki. To jego zasługa.
Dodano -- 26 lis 2014, 9:33 --
Dziękuję, Anastazjoanastazja pisze:iTuiTam pisze:powoli tracisz w jesiennej rzece
sen co już nigdy się nie powtórzywiersz jak baśń. Obraz cudowny!
Pozdrawiam.

Jesień jest baśniowa, prawda? Do czasu, gdy się całkiem nie rozbierze z kolorów.