białe szyby od mgły znużeń
a ja obmyta łzami jak rosą
o poranku między niebem
łaski a ziemią cierpienia
czy pachnę świtem i łąką
skoro wplatasz się we mnie
warkoczem ciągle niedokończonych
westchnień o tym co mogłoby
stać się promieniem na wyciągniętej
dłoni ku sobie brzaskiem drżeń
poprzeciągane chmury spojrzenia
uzmysłowione znaczenia w blasku
oczu zapatrzonych w jedną chwilę
ta jedna chwila...
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
ta jedna chwila...
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: ta jedna chwila...
Przeczytałem z zaciekawieniem, znajdując coś dla siebie:

Pozdrawiammarta zoja pisze:uzmysłowione znaczenia w blasku
oczu zapatrzonych w jedną chwilę

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein