Układanka

[Gloinnen]

I.
za późno
by skleić na nowo drogę
w ustach jeszcze pali
wczorajszy śmiech

II.
Nim wiatr wieczorny powieje
i znikną cienie,
wróć (...)

(Pieśń nad Pieśniami, II, 17)

III.

kreślę znaki
na ruchomych piaskach
język spłonął

może zdążysz przeczytać


____________________
Glo.

[Alek Osiński]

4.25?

Glo, czy ty nigdy nie śpisz?

Pieśń nad pieśniami

[Gloinnen]

Czasem nie można zasnąć...

http://www.youtube.com/watch?v=kst_SDR-8wQ

Glo.

[skaranie boskie]

Gloinnen jest przecież elfem.
A elfy nie śpią.
Ładny wiersz Glo.
Coś mi przypomina, zwłaszcza to

Zamieszczono: 19 gru 2011, 4:25

To zwykle nocami takie kreślenie znaków na ruchomych piaskach ma sens.
Pozdrawiam.

[SamoZuo]

Ostatnio drażni mnie nadmierna patetyczność i cierpiętnictwo ale mogę nie mieć racji, i jest to tylko moja opinia

Pozdrawiam

[Withkacy]

pasuje

[Nilmo]

Rozumiem że miało być nostalgicznie. Ale ten temat z zabawą piaskami zepsuł mi klimat. "Zamki, na piasku"," ślady na piasku i kręgi na wodzie" i do tego ruchome jakby nie dość było ich ulotności.
Płonący język kojarzy mi się z piekłem, albo z węgierską/meksykańską potrawą. Obraz kobiety z płonącym językiem piszącej na piasku, jawi mi się więc jako jakaś parodia Jezusa.
Zatem myślę że nasze myśli tym razem się nie zintegrują
Pozdrawiam i dzięki.