Agorafobia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Agorafobia

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 02 cze 2015, 10:34

Niewiara w ciemną stronę księżyca
rodzi paradoks półcienia.
A plamy na słońcu wypalają
przedświty aż do nagiego obramowania.

Szkielety tańczą swój taniec na ugorach
wyjałowionych po fundament.
Więc na twoje chodźmy na spacer
szczelniej zasłaniam oczy.

Cofasz dłoń, jeszcze głębiej
zakopuję się w szufladzie ciepłych
słówek. Niestety następne są tylko
kroki milknące na klatce.

I echo, które powtarza wszystkie
urojenia wprost do ucha.
Chętnego.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Agorafobia

#2 Post autor: Gloinnen » 02 cze 2015, 14:42

Trochę mi zabrakło w tym wierszu prawdziwej agorafobii. Pokazujesz jej skutki, a ja bym chciała naprawdę poczuć, jak to jest. Jako zaciekawiona czytelniczka.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Agorafobia

#3 Post autor: Henryk VIII » 06 cze 2015, 18:50

:bravo: A ja... się jeno domyślam, iż w ten mały pajączek mieszka w "cofaniu się dłoni" i w urojeniu, o kt. mowa w ostatniej zwrotce...:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”