- sierocińce na wzgórzach pustych miast
są ptaki które wypadłszy z gniazd swoich
odlatują
nad ich śpiewem czuwają nieukojone matki
w myślach
srebrne nici poranków zawiązują na kokardy
bezimienne drzewa
oczy bez pamięci błądzą w ciszy
zielniki zarasta pełnia słów przełkniętych
koralowych łez
a łąki pospolitych maków pod nimi
w przelocie
niespełnionych snów
(...i żebyś tak mówiła, jak nazywasz deszcz)
iTuiTam
08 VI 2015
- sierocińce na wzgórzach pustych miast
sierocińce na wzgórzach pustych miast
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
sierocińce na wzgórzach pustych miast
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: sierocińce na wzgórzach pustych miast
Piękny wiersz, Elu. Czytając kieruję się symboliką zawartą w tytule, ale widzę też kolibry z twoich fotografii, z którymi już podświadomie Cię kojarzę. Choć to na pewno nie o nich.
Piękny...
Piękny...

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: sierocińce na wzgórzach pustych miast
Dziękuję, Krzysztofie.coobus pisze:Piękny wiersz, Elu. Czytając kieruję się symboliką zawartą w tytule, ale widzę też kolibry z twoich fotografii, z którymi już podświadomie Cię kojarzę. Choć to na pewno nie o nich.
Piękny...![]()
Nie, nie o kolibrach, ale może podświadomie i one też są w wierszu.

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: sierocińce na wzgórzach pustych miast
Elu, już tytuł uwodzi melancholią, pointa oczekiwania dopełnia.
Potencjalności niespełnione zawsze będą, a ich i nasz płacz bywa ukojeniem i zrozumieniem.
Bardzo piękny, klimatyczny wiersz.

Potencjalności niespełnione zawsze będą, a ich i nasz płacz bywa ukojeniem i zrozumieniem.
Bardzo piękny, klimatyczny wiersz.



-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: sierocińce na wzgórzach pustych miast
Witaj miła ITuiTam,
piszesz:" srebrne nici poranków zawiązują na kokardy
bezimienne drzewa " i jeszcze " zielniki zarasta pełnia słów przełkniętych " - tu jest najgłębsza liryka. Z zielników, z łąk ubranych w maki (nie)pospolite wychyla się to, co wyrazić najtrudniej i sztuką jest znaleźć odpowiednie słowa - ZROBIŁAŚ TO, gratulacje!
H8
piszesz:" srebrne nici poranków zawiązują na kokardy
bezimienne drzewa " i jeszcze " zielniki zarasta pełnia słów przełkniętych " - tu jest najgłębsza liryka. Z zielników, z łąk ubranych w maki (nie)pospolite wychyla się to, co wyrazić najtrudniej i sztuką jest znaleźć odpowiednie słowa - ZROBIŁAŚ TO, gratulacje!

H8
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: sierocińce na wzgórzach pustych miast
Dziękuję za komentarz, Eko.eka pisze:Elu, już tytuł uwodzi melancholią, pointa oczekiwania dopełnia.
Potencjalności niespełnione zawsze będą, a ich i nasz płacz bywa ukojeniem i zrozumieniem.
Bardzo piękny, klimatyczny wiersz.
![]()
![]()
![]()
Potencjalnie, wszyscy mamy ten sam potencjał, prawda?
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: sierocińce na wzgórzach pustych miast
Nie wiem TuitamkoiTuiTam pisze:Dziękuję za komentarz, Eko.eka pisze:Elu, już tytuł uwodzi melancholią, pointa oczekiwania dopełnia.
Potencjalności niespełnione zawsze będą, a ich i nasz płacz bywa ukojeniem i zrozumieniem.
Bardzo piękny, klimatyczny wiersz.
![]()
![]()
![]()
Potencjalnie, wszyscy mamy ten sam potencjał, prawda?

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: sierocińce na wzgórzach pustych miast
Coś smutno u Ciebie Elu. Jakiś syndrom rozłąki, niezawinionej,
bo przecież wypada się z gniazda "przypadkiem" zbiera swoje echa...
Pozdrawiam
bo przecież wypada się z gniazda "przypadkiem" zbiera swoje echa...
Pozdrawiam

- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: sierocińce na wzgórzach pustych miast
dzieci, które "wyfrunęły" z gniazda, odeszły swoją drogą, żyją własnym życiem, a matki wciąż zachowują więź emocjonalną z nimi. I wciąż się o nie niepokoją.
Bardzo ładne, subtelne obrazy...
pozdrawiam serdecznie...
Ewa
Bardzo ładne, subtelne obrazy...

pozdrawiam serdecznie...
Ewa