Kontrapunkt

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Kontrapunkt

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 09 lip 2015, 13:33

W brudnym zeszyciku zapisałem: alleluja
– niech się ziści noworoczny strach.

Mówię do ciebie nieznajoma,
właśnie tego chciałaś, więc skąd ta mina?

Ostrzegałem, kiepsko czytam pomiędzy zdaniami
i wróżę z niedopowiedzeń.
Mógłbym jeszcze wiele słów,
ale to bez pokrycia – wieczny debet.

Może jedynie: Statystycznie miłość nie istnieje,
szczególnie wśród ruiny bajkowych pałaców
i roztopionych szklanych gór.

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Kontrapunkt

#2 Post autor: Henryk VIII » 09 lip 2015, 23:49

Witaj,
zastanawiam się nad tym wierszem i zdaje mi się, iż coś jest nie o.k.
Piszesz: " W brudnym zeszyciku zapisałem: alleluja
– niech się ziści noworoczny strach."
Myślę, iż zbędne jest to " alleluja" - ale oczywiście odbiór mój jest osobisty; nie będę się upierać.
Ale jednakoż zerknij, czy tak nie byłoby bardziej hmm... odpowiednio?
"W brudnym zeszyciku zapisałem: niech się ziści
noworoczny strach."
Albo tak:
"W brudnym zeszyciku zapisałem: niech się ziści noworoczny
strach."
Niewykluczone, iż się mylę - w końcu tyle jest wersji wiersza, ilu mamy odbiorców... :) :smoker:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”