Niewykluczone, że podświadomość po mojej stronie robi psikusa. Słowo grzech użyłem w komunikacji z cytowaną piosenką, gdzie występuje. No i jako zastępcze określenie relacji damsko-męskiej zachowanie dystansu a nawet z nutą żartu. Nie sugeruję tu niczego zdrożnego po stronie PL-i i ich autorki.używasz często z przekąsem i pewnym zarzutem określenia "grzech". Czyżby to były nieprzetrawione projekcje
