Kiedy Pan poznał Panią...

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Kiedy Pan poznał Panią...

#1 Post autor: Sede Vacante » 19 lip 2015, 9:02

Droga Pani Świadoma Wyboru!
Przysięgam, że jestem
finansowo niezależny!
Jestem niezależny finansowo!
Powtórzę, na wypadek, jeśli ci umknie:
Jestem...

tutaj.

Na łące, obok pewnego miasta.
Przy rzece. Tej samej,
nad którą zabiorę cię jutro.
Wziąłem tomik poezji i odrobinę muzyki.
Na wypadek, gdyby nam zaschło w gardle, od nieskończoności zdań wymienianych.

Więc widzisz, jest tak, jak oczekujesz!
Jestem zupełnie
niezależnym finansowo człowiekiem.


Nic nie zapłaciłem za rzekę,
słońce,
muzykę
i wiersze.

Nie martw się o przyszłość, bo
finansowo, jestem zupełnie

wolnym człowiekiem.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Podróżniczka
Posty: 515
Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07

Re: Kiedy Pan poznał Panią...

#2 Post autor: Podróżniczka » 19 lip 2015, 11:09

Sede, ten wiersz jest również suuper wymowny, w całości na tak :bravo:

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Kiedy Pan poznał Panią...

#3 Post autor: Sede Vacante » 19 lip 2015, 11:35

Dziękuję ci.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Kiedy Pan poznał Panią...

#4 Post autor: Fałszerz komunikatów » 19 lip 2015, 12:04

Brzmi jak akt z jednej ze sztuk. Chociaż można go czytać jako list do wspomnianej w tekście "Pani". Dlatego forma kłóci mi się z tytułem.
Wiersz nie w mym guście. Nie znam się na poezji, ale ten tekst skojarzył mi się ze Stachurą. Zabawna puenta z zawartą kąśliwą uwagą.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Kiedy Pan poznał Panią...

#5 Post autor: Sede Vacante » 19 lip 2015, 13:33

Dzięki za przeczytanie! I opinię oczywiście.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”