33
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 22 lip 2015, 20:23
33
w śnie zszedłem aż na dno, za progiem jaśnieje
a we mnie tężeje lód zimny i suchy, jak kaszel przebarwia
nabrzmiałych żył gęstwę, drży oddech, ja za nim
zamknięty w butelce, z ustami w bezkrzyku, bezwolny w niemocy
dotykam nadziei na cud lecz szkło milczy.
do wyboru, po zmianie wersyfikacji:
w śnie zszedłem aż na dno, za progiem jaśnieje
a we mnie tężeje lód zimny i suchy,
jak kaszel przebarwia nabrzmiałych żył gęstwę,
drży oddech, ja za nim zamknięty w butelce,
z ustami w bezkrzyku, bezwolny w niemocy
dotykam nadziei na cud lecz szkło milczy.
a we mnie tężeje lód zimny i suchy, jak kaszel przebarwia
nabrzmiałych żył gęstwę, drży oddech, ja za nim
zamknięty w butelce, z ustami w bezkrzyku, bezwolny w niemocy
dotykam nadziei na cud lecz szkło milczy.
do wyboru, po zmianie wersyfikacji:
w śnie zszedłem aż na dno, za progiem jaśnieje
a we mnie tężeje lód zimny i suchy,
jak kaszel przebarwia nabrzmiałych żył gęstwę,
drży oddech, ja za nim zamknięty w butelce,
z ustami w bezkrzyku, bezwolny w niemocy
dotykam nadziei na cud lecz szkło milczy.
Ostatnio zmieniony 31 lip 2015, 15:03 przez wiki, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: 33
jest w tym wierszu coś, co mnie zatrzymało. Może - stylizacja, a może - rytmika?
pozdrawiam serdecznie
Ewa

pozdrawiam serdecznie
Ewa
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: 33
Tytuł interesujący 33 liczba symboliczna.
Nie wiem, może autor wzorował się na Boskiej komedii, bo tak trochę to brzmi.
Lecz cóż jeżeli człowiek zamknięty został i nikt mu nie chce pomóc.
Milczeć nie wypada trzeba pytać i szukać odpowiedzi.

Nie wiem, może autor wzorował się na Boskiej komedii, bo tak trochę to brzmi.
Lecz cóż jeżeli człowiek zamknięty został i nikt mu nie chce pomóc.
Milczeć nie wypada trzeba pytać i szukać odpowiedzi.

Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: 33
Kto peela nabił w butelkę? To chyba pozostanie tajemnicą
A może tekst traktuje o in vitro?
Zarówny pierwotny zapis, jak i jego propozycja sprawia wrażenie mocno zagęszczonego. Wydaje mi się, że temu tekstowi przydałoby się trochę powietrza, bo teraz tekst czyta się jednym ciągiem.

Zarówny pierwotny zapis, jak i jego propozycja sprawia wrażenie mocno zagęszczonego. Wydaje mi się, że temu tekstowi przydałoby się trochę powietrza, bo teraz tekst czyta się jednym ciągiem.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 22 lip 2015, 20:23
Re: 33
pallas, peel dowie się z czasem, że tylko sam sobie jest w stanie pomóc.
Po to, w darze otrzymał instrumenty, by umieć z nich w sposób właściwy korzystać.
Fałszerzu...., zazwyczaj nabijamy się sami.
In vitro? Cudowna myśl!
Kupuję!
Gęsto? - Ma być! Polubiłem, być może na jakiś czas.
Pozdrawiam
Po to, w darze otrzymał instrumenty, by umieć z nich w sposób właściwy korzystać.
Fałszerzu...., zazwyczaj nabijamy się sami.
In vitro? Cudowna myśl!

Gęsto? - Ma być! Polubiłem, być może na jakiś czas.
Pozdrawiam

- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: 33
Krótko i węzłowato odpowiadasz na komentarze. Już Cię lubię 
