Rozkrajam
strzęp po strzępie odrzucam
nie ustaję w poszukiwaniu
lepię się od piekielnych mazi
łażą po mnie robaki
hodujesz je w sobie by
znać księgę przetrwania na pamięć
flaki mnie nie interesują
coś jeszcze musi być w tobie
królowo szkaradnych pomników
dokopię się do duszy
muszę wiedzieć
zrozumieć
aryjską wrażliwość
Nie ma błazna
ducha
tajemnej komnaty
flaki robaki i mazie
to nie może być takie banalne
Rozkrajam drugi wór kości
nie ustając w poszukiwaniu
drżą dłonie od cięć
duch krzyczy: Daruj! Poeto!
Bez twojej powłoki
umrę i ja!
Ustaję w poszukiwaniu
Królowa szkaradnych pomników
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Królowa szkaradnych pomników
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Królowa szkaradnych pomników
Władza? Sztuka? Sława? Popularność?
Za cienka jestem na te metafory.
Wybacz.
Za cienka jestem na te metafory.
Wybacz.
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Królowa szkaradnych pomników
Nie wiem, może przesadziłem - niech to inni osądzą - ale tu, w tym wierszu "rozkrajam" kobietę, która...zła była, jest.
Szukam odpowiedzi w niej, co ma w sobie, że jest tak zła do szpiku kości.
Nie znajduję logicznej odpowiedzi, więc...rozkrajam siebie. Jednak mój duch krzyczy, żebym tego nie robił(samookaleczenia), bo się - i jego - zabiję. Więc poddaję się...już nie szukam odpowiedzi. Rezygnuję.
Szukam odpowiedzi w niej, co ma w sobie, że jest tak zła do szpiku kości.
Nie znajduję logicznej odpowiedzi, więc...rozkrajam siebie. Jednak mój duch krzyczy, żebym tego nie robił(samookaleczenia), bo się - i jego - zabiję. Więc poddaję się...już nie szukam odpowiedzi. Rezygnuję.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"