Wymyślę ciebie z zapachów kwiatów,
może bzu ale jeszcze nie wiem,
bo nigdy tego nie robiłem.
Zacznę od ust. Te muszą pachnieć malinami,
żeby łatwo można zamykać oczy
i wtedy całą resztę mam jak na dłoni.
Włosy oddychają blaskiem jojoby
i czuję, jak uszczelniasz sobą
ostatnie milimetry między nami.
Skóra oddycha inną skórą
i tworzy się efekt wzmożonej emisji
stłoczonych przenikań.
Przechodzę ciepłem przez ciebie
i łapię je w dłonie za twoimi plecami.
Trudno o spokój w jednym oddechu,
żeby oderwać się od siebie.
Miękkie zakleszczenie ust
zamyka ciemnię naszych pragnień.
Tam się szukamy w pierwszym kontakcie
dalszych licencji na trzebienie duszy i ciała.
Jest zgoda. Zielone światło z centrum wynagrodzeń.
Rozsądek spada razem z bielizną i wije się
bezsilne daleko poza nami.
To wszystko nie ma znaczenia.
W nas jest znaczenie. w szukaniu po sobie
ukrytch miejsc, gdzie jeszcze nikogo nie było.
Pośpiech i natłok myśli.
Ostatnie okrążenie w zwolnionym tempie,
zaskoczone nieuchronnym końcem.
Oparta na piersiach głowa
i oddech, jakby brakowało tlenu
i twoje dłonie za moją głową
kiedy przeczesują zmęczone nieuczesanie.
https://youtu.be/hLjx9CkfA4I
nieuczesane zmęczenie
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
nieuczesane zmęczenie
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: nieuczesane zmęczenie
Witaj Qniu,
z przyjemnością poczytałam
szczególnie "zachłysnęłam się"
ślę serdeczności
Lucile
z przyjemnością poczytałam

szczególnie "zachłysnęłam się"
orazQń Który Pisze pisze:uszczelniasz sobą
ostatnie milimetry między nami.
Skóra oddycha inną skórą
i tworzy się efekt wzmożonej emisji
stłoczonych przenikań.
i jeszcze toQń Który Pisze pisze:Miękkie zakleszczenie ust
zamyka ciemnię naszych pragnień.
a za całokształtQń Który Pisze pisze:twoje dłonie za moją głową
kiedy przeczesują zmęczone nieuczesanie.

ślę serdeczności
Lucile

-
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
Re: nieuczesane zmęczenie
rysunek na szkle liryka zauroczenie idealne
świetnie się czytało
świetnie się czytało
- Alga
- Posty: 594
- Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27
Re: nieuczesane zmęczenie
Całość liryczna, pełna ciekawych pomysłów.
"Te muszą pachnieć malinami,
żeby łatwo można zamykać oczy" -
może: żeby łatwo można było zamykać oczy lub nawet bardziej potocznie: żeby łatwiej było...
Włosy oddychają blaskiem jojoby - brzmi jak slogan reklamowy (pani stoi pod prysznicem i głośno artykułuje rozkosz;) ... )
"Skóra oddycha inną skórą" - to nie jest złe, ale gdyby tak dać drugą skórą, podkreśli intymność i doda więcej (przyzwyczajenie to nasza druga skóra)
"tworzy się efekt wzmożonej emisji
stłoczonych przenikań" - jest tu dla mnie perełka, ale do wyłuskania, o jeden co najmniej wyraz za gęsto
"Miękkie zakleszczenie ust" - może to tylko moje wrażenie, ale powstał lekki oksymoron, mnie się kojarzy weterynaryjnie
a poważnie, ja czytam jako np. miękkie stopienie/spojenie ust.
"... licencji na trzebienie duszy i ciała.
Jest zgoda. Zielone światło z centrum wynagrodzeń." - to centrum wynagrodzeń to jest żargon marketingowy i moim zdaniem bardo tu odstaje. Trzebienie, karczowanie, ostrrro
I ostatnie: "w szukaniu po sobie ukrytych miejsc" wg mnie aż się prosi: szukaniu na sobie ukrytych miejsc...
Ale to tylko moje odczucia i wrażenia.
Czytało się ciekawie
Pozdrawiam
"Te muszą pachnieć malinami,
żeby łatwo można zamykać oczy" -
może: żeby łatwo można było zamykać oczy lub nawet bardziej potocznie: żeby łatwiej było...
Włosy oddychają blaskiem jojoby - brzmi jak slogan reklamowy (pani stoi pod prysznicem i głośno artykułuje rozkosz;) ... )
"Skóra oddycha inną skórą" - to nie jest złe, ale gdyby tak dać drugą skórą, podkreśli intymność i doda więcej (przyzwyczajenie to nasza druga skóra)
"tworzy się efekt wzmożonej emisji
stłoczonych przenikań" - jest tu dla mnie perełka, ale do wyłuskania, o jeden co najmniej wyraz za gęsto

"Miękkie zakleszczenie ust" - może to tylko moje wrażenie, ale powstał lekki oksymoron, mnie się kojarzy weterynaryjnie

"... licencji na trzebienie duszy i ciała.
Jest zgoda. Zielone światło z centrum wynagrodzeń." - to centrum wynagrodzeń to jest żargon marketingowy i moim zdaniem bardo tu odstaje. Trzebienie, karczowanie, ostrrro

I ostatnie: "w szukaniu po sobie ukrytych miejsc" wg mnie aż się prosi: szukaniu na sobie ukrytych miejsc...
Ale to tylko moje odczucia i wrażenia.
Czytało się ciekawie
Pozdrawiam

oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: nieuczesane zmęczenie
Właściwie są momenty, które nie przypadły mi do gustu,
ale ogólnie czytało się przyjemnie.
Pozdrawiam
ale ogólnie czytało się przyjemnie.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
Re: nieuczesane zmęczenie
To byłby świetny liryk (erotyk), gdyby nie konstrukcja bezzwrotkowa i długość. Czytanie jednym tchem tak długiego utworu może spowodować niedotlenienie. Bo środki poetyckie są wysokiej próby i znamionują talent autora oraz ciekawą wyobraźnię.



-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: nieuczesane zmęczenie
A ta malina to kwiat, czy owoc?
W sumie można chyba i tak i tak, ale kojarzy mi się z owocem.
Czy zakleszczenie może być miękkie? Mi się kojarzy raczej z czymś twardym. Miękkie może utknąć, ale mam wrażenie, że zakleszczyć się, to już coś twardszego właśnie.
Dla mnie to dość przegadany wiersz.
Długi i przepełniony maksymalnie metaforami. Niepodzielony na zwrotki, nie ma czasu na wytchnienie. Obraz na obrazie, znaczenie na znaczeniu. Jakby autor chciał pokazać wszystko, dosłownie wszystko, czego się nauczył w pisaniu, w jednym tekście. No i robi się ciężko, gęsto i w pewien sposób monotonie, męcząco.
To moja opinia sugestywna oczywiście.
W sumie można chyba i tak i tak, ale kojarzy mi się z owocem.
Czy zakleszczenie może być miękkie? Mi się kojarzy raczej z czymś twardym. Miękkie może utknąć, ale mam wrażenie, że zakleszczyć się, to już coś twardszego właśnie.
Dla mnie to dość przegadany wiersz.
Długi i przepełniony maksymalnie metaforami. Niepodzielony na zwrotki, nie ma czasu na wytchnienie. Obraz na obrazie, znaczenie na znaczeniu. Jakby autor chciał pokazać wszystko, dosłownie wszystko, czego się nauczył w pisaniu, w jednym tekście. No i robi się ciężko, gęsto i w pewien sposób monotonie, męcząco.
To moja opinia sugestywna oczywiście.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"