elokwentny

[emcek]

czas budzi niedoskonałość
nie żegnam się z motylem
razem gubimy kolory

to nie przypadek
porozumiewam się końcem włosa

mam do dyspozycji
gamę niedopowiedzeń

trafiam kulą w płot
a humor mi dopisuje

według losu pomylę się tylko raz
gdy dostanę ostatnie namaszczenie
rzekomo z filtrem i nadzieją

[alchemik]

Wiersz autoironiczny.
Refleksja przemijania i brak słów na wypowiedzenie tego co było, jest i będzie.
Zapewniam cię, że niedopowiedzenia i niedomówienia to właściwe słowa poety.
Zawierają więcej niż jakiekolwiek inne słowa.

rzekomo z filtrem i nadzieją

Dobra, ironiczna puenta.

I napisz jednak według, bo wg, to nie niedopowiedzenie tylko skrót, który trochę razi.

I dobrze, że humor jednak dopisuje, a płoty wychwytują nasze pociski.

[emcek]

dzięki Alchemiku

[tabakiera]

Bardzo podoba mi się pierwsza strofa. Jesienna i nostalgiczna. Dość pesymistyczna. Mija lato (również życia), "do uszu nalało się wody", człowiek szarzeje od środka. Choć mam też inną interpretację, którą przedstawię poniżej.

Ciekawie zainspirowane powiedzeniami:
"dzielić włos na czworo",
"trafić kulą w płot",
"saper myli się tylko raz".
Może jeszcze: 'kij ma dwa końce".

Gama niedopowiedzeń jest dość ryzykowna. Niedopowiedzenia czasem prowadzą do niezrozumienia. Często zdarza się to w poezji i w życiu.

Mam wrażenie, że to wiersz o pisaniu. O tym, jak często intencje autora nie są zrozumiane, dlatego blakną skrzydła weny lub motyla.
Ale ważne, że humor dopisuje. No i samoświadomość też jest ważna, dystans do siebie i czytelników.

To oczywiście nie jest jedyna interpretacja, ale najbardziej moja. Nie jestem saperem, mogę się bezpiecznie pomylić,
pozdrawiam.

[emcek]

no żesz Tabakiero z grubsza prawie, jestem niezmiernie kontent,dzięki

[Bożena]

dla mnie ciekawa ostatnia strofa- ale całość dobra- rozważania nad przemijaniem ale z humorem- pozdrawiam

[Mirek]

czas jesieni nastraja do refleksji, a pomyłki ... bywa że częściej się mylimy

[tabakiera]

Oj, jaka radość! Znaczy - trafiłam, nie kulą w plot.
Cieszę się, że się cieszysz. I nabieram kolorów, co tam jesień!

[emcek]

łapka Bożeno i Mirku,,co do jesieni, nastraja na żółto,Tabakiero a ja się cieszę że i Ty się ucieszyłeś z czego ja się wcześniej ucieszyłem

[Gajka]

To cieszcie się, ja też kocham rdzawozłotą jesień
A wiersz jest