paragon

[Alga]

odpustowy obrazek w białej książeczce

odpuszczam tobie słodycz
i katalogowy model uśmiechu
bezludne noce
bezludne myśli
papierowe jabłka
sadzę w oczach
niedzielne krochmalenie sumienia
rozbrajanie wrażliwości


za pokutę
masz babo człowieka

[oskari valtteri]

1. niedzielne krochmalenie sumienia = krochmalenie niedzielnego sumienia - ?
2. babo = kobieto - ?
2'. masz babo człowieka = człowiek - ? (ale mniej niż 2.)

ta baba... hm. przyznaję, czasem używam tego słowa (ale żartem - naprawdę) i tu mi jakoś tak spłyca wiersz.
jakby peelka stawiała się w kącie. jakoś mi nie pasuje owa baba po wersach całkiem poważnych.
tytuł też jakby na siłę. może dlatego ze twardo brzmi.
pomysł - super, jak zawsze

[Alga]

1. niedzielne krochmalenie sumienia = krochmalenie niedzielnego sumienia - ?
2. babo = kobieto - ?
2'. masz babo człowieka = człowiek - ? (ale mniej niż 2.)

ta baba... hm. przyznaję, czasem używam tego słowa (ale żartem - naprawdę) i tu mi jakoś tak spłyca wiersz.
jakby peelka stawiała się w kącie. jakoś mi nie pasuje owa baba po wersach całkiem poważnych.
tytuł też jakby na siłę. może dlatego ze twardo brzmi.
pomysł - super, jak zawsze

ad. 1 - Otóż, sumienie sobie istnieje cały tydzień, od święta się je krochmali
ad. 2 - mówi się: masz mamo placek... na jakiś kłopot
ad. 3 - przekornie, relacja - on i ona, opisana wcześniej

Tyle wątpliwości, a pomysł super - brzmi jak oksymoron

Dzięki za czytanie i pytania

Pozdrawiam

[Bożena]

paragon to dowód zapłaty- zestawienie go z obrazkiem w książeczce do nabożeństwa( tak mniemam) to odważne zestawienie- i kto komu właściwie odpuszcza- ?- bardzo intrygujący wiersz- pozdrawiam

[Alga]

Bożeno, bardzo dziękuję, ciesze się z takiego odbioru.

Pozdrawiam