czy blisko czy daleko kocham
krzyczę, płaczę by poczuć głębiej
dom nadal podpieram książkami
gdy burzy się niedomkniętymi rozmowami
a serce otwarte na oścież jak drzwi
woła przyjdź spisałam wszystkie słowa
z ust i głowy samosiejkami wierszy
przestanę płakać i błagać bądź
każdy ma serce, każdy ma serce
zostań w piosenkach, w krokach
tanga, uśmiechu wyśnionym błogiego
zaspokojenia ja, na huśtawce moich
nastrojonych drgnięć czułością
https://youtu.be/mgWGR-g9mFQ
czułość polnych kwiatów
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
czułość polnych kwiatów
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: czułość polnych kwiatów
Nie wiem, jak to powiedzieć, więc powiem wprost.
Bardzo wtórny to tekst. I banalny, choć uczucia szczere.
Popracowałabym nad warsztatem,
pozdrawiam.
Bardzo wtórny to tekst. I banalny, choć uczucia szczere.
Popracowałabym nad warsztatem,
pozdrawiam.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: czułość polnych kwiatów
Zauważyłem już wcześniej, że wielu tu niedotykalskich i recenzje bywają też obłe, zamiast mówić prawdę.
Staramy się nie urazić użytkownika vel poety i robimy mu tym krzywdę.
Nawet tabakiera, nie wiedziała jakich słów użyć na ten marny tekst.
Wiem, jest delikatna po prostu.
O ile zrozumiałem, czy też wyczułem, to utwór ten jest stylizowany na tekst piosenki.
Stąd tego typu powtórzenia, raczej niedopuszczalne w wierszu.
Tylko jeśli to piosenka, to rytm jest do niczego.
Probowałem tu dopasować tango, o którym wspominasz, oraz inne kroki.
Pierwsze trzy wersy są niezłe i można na nich wiele oprzeć.
Reszta...!? Wali się jak domek z kart (książek).
No właśnie.
Gdyby na tym portalu istniał system klasyfikujący wiersze, celem ich dalszego dopuszczenia do zaistnienia na stronie, to ten oblałby u mnie bezapelacyjnie.

Staramy się nie urazić użytkownika vel poety i robimy mu tym krzywdę.
Nawet tabakiera, nie wiedziała jakich słów użyć na ten marny tekst.
Wiem, jest delikatna po prostu.
O ile zrozumiałem, czy też wyczułem, to utwór ten jest stylizowany na tekst piosenki.
Stąd tego typu powtórzenia, raczej niedopuszczalne w wierszu.
Tylko jeśli to piosenka, to rytm jest do niczego.
Probowałem tu dopasować tango, o którym wspominasz, oraz inne kroki.
Pierwsze trzy wersy są niezłe i można na nich wiele oprzeć.
Reszta...!? Wali się jak domek z kart (książek).
No właśnie.
Gdyby na tym portalu istniał system klasyfikujący wiersze, celem ich dalszego dopuszczenia do zaistnienia na stronie, to ten oblałby u mnie bezapelacyjnie.


* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl