wieczorem otworzę oczy
wyjmę z szafy zakurzoną rękę
część wydartego z przeszłości życia
włączę adapter po babci
który przerywa wpół słowa
po każdej lirycznej uwadze
nie wiem kto przyjdzie
nauczyłem się słuchać
nawet jeżeli to tylko deszcz
bębni po rynnach
myśli jak liście
bez ruchu pod kocem
zaraz wytarte zwykłą gumką
z kolorowego piórnika
od teraz
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: od teraz
Co Ty w szafie trzymasz? Zakurzoną rękę? Seryjny morderca z peela.
Poza tym chyba pogoda ducha, pogodzenie się z "teraz" od teraz, stagnacja.
Idzie jesień.
Uciekły litery w "życa" i "nawe".

Poza tym chyba pogoda ducha, pogodzenie się z "teraz" od teraz, stagnacja.
Idzie jesień.
Uciekły litery w "życa" i "nawe".
