szelesty

[Alga]

Lekko wchodzi pod skórę. I zostaje. Lubię Cię czytać. Za ten wiersz też

Bardzo dziękuję za ten jakże miły pozytyw. Dopinguje

Pozdrawiam

[anastazja]

domyśliłam się pewnie
po smutnych oczach ptaków
że tej jesieni więcej będzie wierszy

oczywiście cały, ale te słowa jakby moje kocham taką formę w iersza. Jest cudnie Algo. Pozdrawiam.

[alchemik]

Przede wszystkim szelesty to takie dziwne dźwięki, które zwykle odczuwamy na granicy słyszalności.
Mogą koić lub denerwować.
A nawet alarmować.

Szelesty to tło do życia.
A kiedy go zabraknie, to czy coś będzie szeleścić?

Wiersze jako odchodzące dusze.
Alga, to genialne.

Piękne obrazowanie.

Cudowny wiersz, chociaż smutny.

Odszedłbym na chwilę od interpretacji śmierci.
Koniec miłości może być podobny.

Jurek

[Bożena]

późnojesiennie piękny- bardzo na tak

[Dorota Karin]

Natchnęłam Cię tym śniegiem?
Ja bym pewnie ,,pewnie"odrzuciła.
Podoba mi się Twój nostalgiczny wiersz

[lczerwosz]

pewnie jest bardzo potrzebnym słowem w tym wierszu
dotyczy domniemanego sposobu domyślenia się, tak się przecież mówi

[Alga]

Anastazjo - bardzo Ci dziękuję za te słowa.

Jurku - pięknie dziękuję za ten okład. Będę przykładać do wersów. I tak, może to być ten koniec.

Bożeno - bardzo jestem wdzięczna za pozytyw.

Dorotko - nie natchnęłaś mnie śniegiem, wiersz napisałam w zeszłym roku, po śmierci Michała Wodeckiego. Dziękuję za Twój odbiór.

Leszku - w rzeczy samej, tak.

Dziękuję Wam za czytanie i dopingujące wpisy.

Pozdrawiam

[oskari valtteri]

tym razem Ty urzekasz.

po tamtej stronie musi być zimniej

śnieg spadnie na ciebie i na mnie

nie powiem, smutniacko, bardzo. ale pięknie.

[Alga]

Oskari - dziękuję. Cieszy mnie Twój odbiór.

Pozdrawiam

Dodano -- 17 lis 2015, 19:41 --

Oskari - dziękuję. Cieszy mnie Twój odbiór.

Pozdrawiam