Długa przerwa

[Alek Osiński]

A tak, Karusia

Trzeba tylko przestać pisać durne wiersze i nie wierzyć nawet w dobre zjawy.

Zgoda, ale można dojść również do zupełnie odmiennych wniosków,

kiedy porwie się plany lekcji, można sobie pozwolić na wszystko,
albo udawać, że się sobie na wszystko pozwala,
nawet lekceważąc Maję, chociaż ona i tak robi swoje

[eka]

kiedy porwie się plany lekcji, można sobie pozwolić na wszystko,

Kiedy jest się miłością, można robić co się chce.

[Bożena]

Nauka nie poszła w las- długie przerwy mają to do siebie , że się kończą i wtedy jeszcze można będzie uzupełnić co nieco- wiersz nie rozczarował - tchnie młodzieńczym zapałem i marzeniami, a marzenia maja kolor zielony jak młodość- za całość

[Hosanna]

dla mnie bardzo trudny wiersz do interpretacji jestem z tych którzy wola wiersz rozumieć
mówiąc tak szczerze to nikt oprócz eki w zasadzie nie pokusił się o pokazanie swojej interpretacji

mnie trudno pokazać swoją bo .. nie wiem o co chodzi

może to opis kobiety oddanej rodzinie
niemłodej już
wierzącej
miała plany ale rodzicielstwo je w jej przekonaniu unicestwiło
jej ciężkie od owoców ciało nasłuchuje bo nie chce być zdradliwe
nie chce ulec żadom ?
zastanawiam się też kto to jest ten kto wymieni ją w liście do dobrych zjaw które ja odczytuję pewnie błędnie jako anioły

jeśli to możliwe rzuć jakieś światło
a może ktoś czytający

[Alek Osiński]

Kiedy jest się miłością, można robić co się chce.

Kochaj i rób co chcesz...

Hosanno, nie sądzę, żeby jakieś dodatkowe uwagi
mogły coś zmienić w odbiorze. Wiersz jest dla każdego
tym, co w nim dostrzega albo nie dostrzega
i to jest wydaje mi się w porządku...

Jeszcze raz dzięki Wszystkim za wizytę

[eka]

Dziś dostrzegam przede wszystkim, jak peel widzi możliwość pogodzenia transcendencji z nauką. Bohaterce się udaje. I super.

Nieustająco inspirujący wiersz!