sen trwa tylko chwilę

[mazi]

na światy sklejone horyzontem
raz spojrzysz
i jesteś pewien że wiesz
najdłużej pamięta się czekanie

ktoś domalował cię
do tych spod sklepu
wiem że to nie twoje kolory

myśli jak haczyki
czepiają się pędzla

ostatnio byłem na plaży
tam słońce zachodzi latami

[Leszek Sobeczko]

pierwsze 3 wersy, cóż, nie wiem o czym są
dopiero od 4 zaczyna się wiersz /dla mnie/

pozdrawiam

[Marcin Sztelak]

Faktycznie te trzy pierwsze jakieś enigmatyczne strasznie, zresztą na mnie sprawiają wrażenie nie pasujących do całości. Reszta jest całkiem dobra...

Pozdrawiam.

[Podróżniczka]

Bardzo podoba mi się Twój wiersz, ze wszystkimi strofami

[Gloinnen]

Obrazy niezłe, tylko brakuje mi w tym wierszu spójności, jakiejś wyrazistej myśli przewodniej, która połączyłaby je w całość.
Druga i trzecia strofa to jedna bajka, a pierwsza i czwarta - to inna parafia.
Niewątpliwie Autorowi przyświecał jakiś pierwotny zamysł (żywię taką nadzieję), tylko pozostaje nieczytelny dla odbiorcy.

najdłużej pamięta się czekanie

Może to jest (albo byłby) najwłaściwszy wspólny mianownik? Bo sama refleksja dobitna i trafna.

Pozdrawiam,


Glo.

[ono]

najdłużej pamięta się czekanie

ktoś domalował cię
do tych spod sklepu
wiem że to nie twoje kolory

myśli jak haczyki
czepiają się pędzla

ostatnio byłem na plaży
tam słońce zachodzi latami

przemawia ta część

[mazi]

Wybaczcie, że tak późno dziękuję za zaglądnięcie. Szkoda, że nie widać połączenia z tytułem... ale to już mój problem. Pozdrawiam serdecznie.

[Leszek Sobeczko]

ponoć życie jest snem? sen ma jedną przewagę nad jawą, przeważnie się budzimy i sen pryska; kto pamięta sny, ten jest bogaty

myśli jak haczyki
czepiają się pędzla

tego nie rozkminiam, "myśli jak haczyki" jak najbardziej rozumiem, ale tego czepiania pędzla, to już nie

puenta taka sobie, jeśli wziąć pod uwagę oniryczność tematu, jakby nie z tej bajki

pozdrawiam

[em_]

Ładny tekst
i puenta mi bardzo przypadła do gustu.