detoks (2)
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: detoks (2)
Raczej nie jest to ocena postawy peela, uwagi typu "ckliwe", "patetyczne" odnoszą się jedynie sposobu opisywania, wynikającego z doboru takich a nie innych słów, środków poetyckich, obrazów. Mam nadzieję przynajmniej, że nigdzie w sposób zamierzony nie naigrawałam się z Twojego peela, z jego problemów, z jego uczuć, z jego sposobu myślenia.
Co do dyskusji o peelce... Wracając do problemu w oderwaniu już od niej... Czy fakt, że ktoś nie jest szczęśliwy, że przeżywa rozpacz, niepewność, upokorzenie - to jest egoizm? Przecież w moich wierszach nie ma postawy roszczeniowej, nie ma próby wymuszenia czegokolwiek na kimś, nie ma pretensji o nic. Wręcz przeciwnie, peelka usuwa się w cień, być może właśnie po to, by peel mógł cieszyć się wolnością.
Co do dyskusji o peelce... Wracając do problemu w oderwaniu już od niej... Czy fakt, że ktoś nie jest szczęśliwy, że przeżywa rozpacz, niepewność, upokorzenie - to jest egoizm? Przecież w moich wierszach nie ma postawy roszczeniowej, nie ma próby wymuszenia czegokolwiek na kimś, nie ma pretensji o nic. Wręcz przeciwnie, peelka usuwa się w cień, być może właśnie po to, by peel mógł cieszyć się wolnością.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Re: detoks (2)
egoizmem jest przybranie postawy
cierpiętnika i czekanie na poklepanie po plecach
egoizmem jest wsadzenie głowy do gazu
gdy w pokoju obok
śpią niewinne dzieci
egoizmem jest cierpieć dla zasady
szerząc w sobie nienawiść
do całego świata
różne są twarze egoistów
cierpiętnika i czekanie na poklepanie po plecach
egoizmem jest wsadzenie głowy do gazu
gdy w pokoju obok
śpią niewinne dzieci
egoizmem jest cierpieć dla zasady
szerząc w sobie nienawiść
do całego świata
różne są twarze egoistów
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: detoks (2)
Glo. Arti - basta
Jestem otwarta na peela i siebie, nie rażą pytania, żadne konstruktywne komentarze.
Chyba, że ktoś obraża.
A wiersz jest fajny, właśnie dlatego,,,,że smutny.
Pozdrawiam Glo.

Jestem otwarta na peela i siebie, nie rażą pytania, żadne konstruktywne komentarze.
Chyba, że ktoś obraża.
A wiersz jest fajny, właśnie dlatego,,,,że smutny.
Pozdrawiam Glo.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: detoks (2)
Masz rację, Arti.
Ale to nie dotyczy mojej peelki. Nie zamierza ona ani się zabijać, ani nie pielęgnuje w sobie nienawiści do nikogo, ani nie stara się wzbudzić litości w nikim...
Więc nazwanie jej samolubną to nadinterpretacja.
Każdy czasem potrzebuje zostać sam na sam ze swoim cierpieniem właśnie po to, aby móc potem wyjść do ludzi z uśmiechniętą twarzą i chęcią pozytywnych działań. Są takie momenty, kiedy trzeba pozwolić sobie na przeżycie złych emocji - katharsis, jak to gdzieś u siebie opisywałeś...To jest właśnie detoks. O tym próbowałam stworzyć wiersz, ale cykl jest jeszcze niedokończony, więc na razie - faktycznie, może sprawia cierpiętnicze wrażenie.
Anastazjo, wszystko jest dobrze.
Nikt nie jest obrażony, tak myślę.
Ale to nie dotyczy mojej peelki. Nie zamierza ona ani się zabijać, ani nie pielęgnuje w sobie nienawiści do nikogo, ani nie stara się wzbudzić litości w nikim...
Więc nazwanie jej samolubną to nadinterpretacja.
Każdy czasem potrzebuje zostać sam na sam ze swoim cierpieniem właśnie po to, aby móc potem wyjść do ludzi z uśmiechniętą twarzą i chęcią pozytywnych działań. Są takie momenty, kiedy trzeba pozwolić sobie na przeżycie złych emocji - katharsis, jak to gdzieś u siebie opisywałeś...To jest właśnie detoks. O tym próbowałam stworzyć wiersz, ale cykl jest jeszcze niedokończony, więc na razie - faktycznie, może sprawia cierpiętnicze wrażenie.
Anastazjo, wszystko jest dobrze.

Nikt nie jest obrażony, tak myślę.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: detoks (2)
Tak, źrenice to obciach, zajebane to cool, a fuck off to sam szczyt nowoczesnej poezji.
Fakt, Glo, robisz postępy, jak jeszcze dorzucisz kilka na k.., coś na ch.., wyrzucisz takie "banały" jak splecione palce,kilka godzin, gwizd wiatru itp, to Arti padnie przed tobą na kolana.
Fakt, Glo, robisz postępy, jak jeszcze dorzucisz kilka na k.., coś na ch.., wyrzucisz takie "banały" jak splecione palce,kilka godzin, gwizd wiatru itp, to Arti padnie przed tobą na kolana.

Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: detoks (2)
Dante, nikt nie broni wyrazić Ci swojego zdania na temat wiersza i pozwól na to samo innym.
Rozumiem, że ten utwór napisałam w konwencji, która akurat zupełnie rozmija się z Twoją wizją tego, czym powinna być dobra poezja (nieważne, czy akurat bezwzględnie nowoczesna, bo wulgaryzmy to już były używane przez Autorów z dawien dawna). Szanuję to i niestety, pozostaje mi tylko wyrazić nadzieję, że innym wierszem zadowolę Twoje oczekiwania estetyczne odnośnie wierszy.
Proszę jednak, nie wyśmiewaj tych, którym akurat wiersz się podoba. Chociaż, jakbyś dobrze wczytał się w komentarze, Arti utwór skrytykował, więc Twój sarkazm jest trochę jak strzał panu Bogu w okno...
Pozdrawiam i dziękuję, że mimo wszystko - przeczytałeś.

Glo.
Rozumiem, że ten utwór napisałam w konwencji, która akurat zupełnie rozmija się z Twoją wizją tego, czym powinna być dobra poezja (nieważne, czy akurat bezwzględnie nowoczesna, bo wulgaryzmy to już były używane przez Autorów z dawien dawna). Szanuję to i niestety, pozostaje mi tylko wyrazić nadzieję, że innym wierszem zadowolę Twoje oczekiwania estetyczne odnośnie wierszy.
Proszę jednak, nie wyśmiewaj tych, którym akurat wiersz się podoba. Chociaż, jakbyś dobrze wczytał się w komentarze, Arti utwór skrytykował, więc Twój sarkazm jest trochę jak strzał panu Bogu w okno...
Pozdrawiam i dziękuję, że mimo wszystko - przeczytałeś.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Re: detoks (2)
napisałabym: "zanim kry odmarzną od żrenic"...jest zgodność czasowa wcześniej użytych czasowników...druga zwrotka znacznie lepsza(!),pozdrawiam 

Re: detoks (2)
???jak jeszcze dorzucisz kilka na k.., coś na ch.., wyrzucisz takie "banały" jak splecione palce,kilka godzin, gwizd wiatru itp, to Arti padnie przed tobą na kolana
dobrze się czujesz? nie wiem czemu próbujesz za mnie myśleć...skoro jednak chcesz wiedzieć
kiepsko Ci to wychodzi.
Pozdr.
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: detoks (2)
GLO - Arti
1. Nie napisałem, że wiersz jest zły, choć nie jest w stylu, który lubię , ale to mój wybór, ktoś inny ma prawo mieć inne upodobania.
2.Na "zajebane" nie zwróciłbym najmniejszej uwagi gdyby to był wiersz np Artiego, ale taki zwrot w "ustach" delikatnej i kulturalnej kobiety zdecydowanie razi mój zapewne staroświecki pogląd na płeć piekną , a jeśli do tego czytam radę, aby usunąć źrenice, to nie ma co się dziwić mojej zgryźliwej reakcji.
3.Jestem przekonany, że użycie przez Glo tych polsko-angielskich wulgaryzmów nie było spowodowane niepohamowaną żądzą wyrażenia w ten sposób swych poetyckich wizji, ale raczej żądzą (też być może niepohamowaną) uczynienia swego wiersza bardziej "nowoczesnym".
Ale oczywiście mogę sie mylić.
4. Arti nie próbuję za Ciebie mysleć, nasze toki rozumowania (poetyckiego, oczywiście) biegną na tyle odmiennymi ścieżkami, że byłoby to zadanie omalże samobójcze
5.Nie było moim zamiarem wyśmiewanie kogokolwiek (choć nie ukrywam drobnej złośliwostki) , każdy ma prawo mieć własne zdanie. Jesli tak zostało zrozumiane to, co napisałem, przepraszam.
Pozdrawiam
AD
1. Nie napisałem, że wiersz jest zły, choć nie jest w stylu, który lubię , ale to mój wybór, ktoś inny ma prawo mieć inne upodobania.
2.Na "zajebane" nie zwróciłbym najmniejszej uwagi gdyby to był wiersz np Artiego, ale taki zwrot w "ustach" delikatnej i kulturalnej kobiety zdecydowanie razi mój zapewne staroświecki pogląd na płeć piekną , a jeśli do tego czytam radę, aby usunąć źrenice, to nie ma co się dziwić mojej zgryźliwej reakcji.
3.Jestem przekonany, że użycie przez Glo tych polsko-angielskich wulgaryzmów nie było spowodowane niepohamowaną żądzą wyrażenia w ten sposób swych poetyckich wizji, ale raczej żądzą (też być może niepohamowaną) uczynienia swego wiersza bardziej "nowoczesnym".
Ale oczywiście mogę sie mylić.
4. Arti nie próbuję za Ciebie mysleć, nasze toki rozumowania (poetyckiego, oczywiście) biegną na tyle odmiennymi ścieżkami, że byłoby to zadanie omalże samobójcze

5.Nie było moim zamiarem wyśmiewanie kogokolwiek (choć nie ukrywam drobnej złośliwostki) , każdy ma prawo mieć własne zdanie. Jesli tak zostało zrozumiane to, co napisałem, przepraszam.

Pozdrawiam
AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: detoks (2)
OK.


Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl