Kanibalizm.

[Karma]

Podkradania cudzej tożsamości?! Nie przeginaj z takimi tekstami, nawet w żartach. Nic nie kumasz dalej, widzę - ja o zupie, Ty o dupie. Cofam poprzednie, z tym zrozumieniem I poddaję się.

[eka]

Rzeczywiście, ten powyższy ostry komentarz (w którym nie musiałeś mi przypisywać tematu na literę d, prawda?) świadczy o niezrozumieniu wzajemnym.
Nie czekam na ciąg dalszy wyjaśnień, choć starałam się zrozumieć status quo JM. Sądzę, że podkradanie tożsamości ma tu przede wszystkim sens literacki, chwyt znany w literaturze, choćby niektóre wiersze Wojaczka. Tyle, że ograniczał rodzaj żeński do wierszy.
-------------------------------
Cofasz? No to okey, oddaję wręczone mi wiaderko i wychodzę z piaskownicy.
Dobrej zabawy.

[Fałszerz komunikatów]

Spokój, dzieciarnia, bo matka na obiad wzywa!

[Karma]

Pf :P

[Halina S]

Cudny wiersz. Tęsknota tak w nim pokazana, że odczuwa się aż do szpiku. Metafory, wszystko mi się podoba. Od A do Z
i nawet ta strużka

Z podziwem kłaniam się

[Karma]

Dziękuję, Halino