Nieszczelności w raju, na ziemię spadają
błogosławieni. Jak ulęgałki
toczą się w pyle, pomiędzy puszkami
do recyklingu.
Zbieracze zacierają ręce, chociaż wciąż zimne
jest nadzieja na rozgrzewkę.
Jednak dla wszystkich nie wystarczy, ale życie
nie jest bajką – ostatecznie.
(Chyba że Andersen, ten od nie owijania w bawełnę,
od zamarznięć i nieszczęść. Wszelkiego asortymentu).
Tymczasem rozpoczyna się kolejne święto,
pomiędzy delirką a głową pełną
najlepszych pomysłów. Później procesja, dzieci sypią
złorzeczenia kradnąc batoniki.
Wieczór, skup zamknięty, ostatnie modlitwy
zamierają w podwórkach.
Błogosławieni śpią na klatkach, pierwsza noc
pełna snów o utraconym. Norma.
Cisza, pomijając sklepy nocne i kolejki przy przejściach
na drugą stronę.
Hosanna w dzielnicy cudów
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Hosanna w dzielnicy cudów
Malownicze życie kloszardów, ale nie rajskie.
Lubię takie klimaty
Lubię takie klimaty

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Hosanna w dzielnicy cudów
- na klate jeszcze jest ciepło, ale jeśli zamknięta?Marcin Sztelak pisze:Błogosławieni śpią na klatkach, pierwsza noc
pełna snów o utraconym.
Smutny wiersz. Żal mi tych "Gumisiów" (u nas tak się nazywa)ale cóż począć, kiedy nie zawsze chcą tej pomocy.
Pozdrawiam.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Hosanna w dzielnicy cudów
Widzę, że w swojej poezji wziąłeś się za prozę, utrzymujących się przy życiu z błogosławieństewa recyklingu.
Ich życie przypomina ten cykl wstawania z martwych każdego dnia, a właściwie wieczora.
Interesujący temat i interesująco podany.
Ciekawe, że też masz pretensje do Andersena, iż powodował złe sny w dzieciństwie.
To nas jakoś zbliża mentalnie i doświadczeniowo.
Przejścia na drugą stronę.
Czyż to nie błogosławieństwo przerwania cyklu?
Czy to nie hosanna?
Błogosławieni pójdą tam, gdzie ich miejsce.
Pozdrawiam z wdzięcznością za odslanianie tematów i przyszłe inspiracje
Jurek
Ich życie przypomina ten cykl wstawania z martwych każdego dnia, a właściwie wieczora.
Interesujący temat i interesująco podany.
Ciekawe, że też masz pretensje do Andersena, iż powodował złe sny w dzieciństwie.
To nas jakoś zbliża mentalnie i doświadczeniowo.
Przejścia na drugą stronę.
Czyż to nie błogosławieństwo przerwania cyklu?
Czy to nie hosanna?
Błogosławieni pójdą tam, gdzie ich miejsce.
Pozdrawiam z wdzięcznością za odslanianie tematów i przyszłe inspiracje
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl