w zgięciach

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Alga
Posty: 594
Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27

w zgięciach

#1 Post autor: Alga » 20 kwie 2016, 16:53

odchylam lekko ciszę
zaglądam pod rzęsy tam topór
zawieszony na czereśni
zmowa snów

napisano przecież nie będziesz... a jesteś

nadprzestrzennie mijam ciepło w zgięciach czasu
nam nie starczy możemy się modlić
o zagięcie płaszczyzny istnień równoległych
lecz na wszelkie jutro odciśnij mi błogość
będę ją wywabiać samotnością skóry
kwiat kasztanowca nie wyrośnie z nadgarstków
popłyniemy w siebie jak czysta zachłanność

póki czart czy anioł wstrzymują złorzeczenia
i samospełniający się powód do zaśnięcia
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry


Z. Herbert

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: w zgięciach

#2 Post autor: tabakiera » 20 kwie 2016, 21:20

Pierwsza strofa mnie urzekła.
Cisza contra topór pod rzęsami - to by mogła być piękna miniatura!

Dalsza część wiersza jest dobra, ale do początku będę z pewnością często wracać - został mi w głowie.

Pozdrawiam.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: w zgięciach

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 20 kwie 2016, 22:22

Dobry liryk, jednak od nadprzestrzennie robi się nieco zagmatwanie i jakby nazbyt technicznie czy też fizycznie. Zgadzam się, że sam początek z pojedyńczym wersem jako zwieńczeniem bylby rewelacyjną metaforą, może jedynie zamiast słówka tam pauza. W drugiej cząstce jednak zgięcia i zagięcia na siebie brzmieniowo wpadają.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
barteczekm
Posty: 478
Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
Kontakt:

Re: w zgięciach

#4 Post autor: barteczekm » 20 kwie 2016, 23:01

Zastosowanie w tekście zabiegu wtrącenia cytowania poprzez ukośnik jest trudną sztuką, bo nie można przesadzić a wybrać taką frazę która jest ważna dla całości wiersza - to wynika samo z siebie, bo chociaż przez zapis wyróżnia. I tutaj zdecydowanie widać to rozumienie i umiejętność. Spoglądając na wiersz patrzę również na to co autor przekazuje dodatkowo i widząc cytat z Herberta rozumiem umiłowanie do wyszukanego symbolizmu, który czyni wiersz lekko mistyczny - jakby ze świata głębokich, wewnętrznych rejonów autora, często skrywanych i tylko poprzez poezję dających się poznać. Cóż mi takie pisanie jak najbardziej odpowiada.

"nadprzestrzennie mijam ciepło w zgięciach czasu" - bardzo ciekawe
"popłyniemy w siebie jak czysta zachłanność" - świetny erotyzm

pozdrawiam :ok:
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"

Z. Herbert

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”