Świt wywrócił się na drugą stronę
i grzechy zostały darowane.
Nieodwracalnie.
Maestro, graj do omdlenia, zaniku tętna.
Jeśli chcesz będziemy udawać, że to wielokrotne
orgazmy. Szczytowanie wprost do piekła.
Albo zanurzymy ręce w rynsztoku,
twierdząc, że rozumiemy najniższe
instynkty. Unurzani po łokcie.
Możemy też wystawić twarze na światło,
do bólu wpatrzeni w słońce.
Chociaż nie zrzucimy nieznośnego ciężaru
bezgrzeszności.
Przekleństwo, a jeszcze czeka nas noc,
w nagle opustoszałym łóżku.
Maestro, pas.
Odkupienia
- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: Odkupienia
Tańczymy jak nam życie zagra - czasami do utraty tchu, czasami nie mamy już sił. Danse macabre trwa! Bardzo dobry wiersz.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Odkupienia
Mam wrażenie, że grzechy zostały darowane, czyli podarowane. Wieloznaczność, która odwraca interpretację do góry nogami w zależności, co się chce wyczytać.
Pojęcie grzechu, nad tym można się zastanawiać.
Jeśli z powodu jego braku tworzy się pustka, coś jest nie tak...
Mądry, przemyślany wiersz.
Pojęcie grzechu, nad tym można się zastanawiać.
Jeśli z powodu jego braku tworzy się pustka, coś jest nie tak...
Mądry, przemyślany wiersz.