zastygli w błocie po kolana
zabawiamy się w jeden szept
jak obstawiasz bo ja nie wiem jak
za siódmą górą , ósmy most
życie mija na life exit
zapomnisz o starych wygach
jak te węgliki w oczach
polej mi soku z marchwi
to chwalebny gest
koszmary won !
pigułek
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: pigułek
Entuzjazm jak przy lepieniu bałwana,Napoleon North pisze:jak te węgliki w oczach
polej mi soku z marchwi
to chwalebny gest
koszmary won !
zapomnieć o bożym świecie w dziele kreacji,
to dobrze wróży!
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: pigułek
Witaj -
Tytuł daje do myślenia - masz talent do tytułów
Ja tu czytam ulotność chwil - rozmaitych : i tych złych i dobrych - one mogą się zdarzyć, jest też sporo racji w zadaniach Alka. Na pewno nie ma tu skrajnego pesymizmu, skoro " Koszmary won!" - czy to sprawa pigułki popitej marchwiowym sokiem?
Sok - pomysł z nim - super.
Jestem na tak.
h8
Tytuł daje do myślenia - masz talent do tytułów

Ja tu czytam ulotność chwil - rozmaitych : i tych złych i dobrych - one mogą się zdarzyć, jest też sporo racji w zadaniach Alka. Na pewno nie ma tu skrajnego pesymizmu, skoro " Koszmary won!" - czy to sprawa pigułki popitej marchwiowym sokiem?
Sok - pomysł z nim - super.
Jestem na tak.

h8