Wolniewicz optuje za powrotem porzuconej Wielkiej narracji (memu sprzed ponowoczesności) jako broni przed zagrożeniem, tymczasem od powojnia Zachód jest poddany innej ideologicznej nadzorczyni, która m.in. w tolerancji upatruje motor etycznego postępu.
Dopóki ludzkość nie będzie miała wspólnej sfery wartości - konflikty będą nieuniknione.
W sumie, na dziś, nie ma lepszej drogi niż asymilowanie Obcych do swojego.
Oczywiście, trzeba zauważyć różnice egzystencji i niwelować je kosztem własnego zubożenia. Ludy się ruszyły, budowanie twierdz w Europie czy USA nic nie da.
Resentymenty opóźniają ten proces.
Każdy mur da się przewrócić lub zrobić pod nim podkop.
marana tha
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: marana tha
nadzorczynią jest poprawność polityczna wynikająca z marksizmu kulturowego;
ludzkość ma przed sobą dwie drogi: albo zachowanie dotychczasowego status quo,
albo globalizacja;
komu globalizacja jest na rękę - nietrudno się domyślić;
uczyni z nas bandę żrących i (przepraszam) srających zaczipowanych idiotów,
a globalne państwo jako żywo będzie przypominało Koreę Północną;
kto podskoczy albo pomyśli niepoprawnie dostanie w czapę;
paradoksalnie jednak może się okazać, że światowy rząd nie zostanie utworzony
przez Klub Bilderberga, ale przez wojujący islam;
i - o dziwo - dla chrześcijan może to być inspiracją, bo muzułmanie dają
niezliczone dowody wyższości idei nad pieniądzem; Bóg ewidentnie wygrywa z mamoną;
możliwe są także inne scenariusze: stary kapitał ma ogromne problemy z Chinami
i tylko patrzyć jak dolar przestanie być światową walutą;
a ile lat liczy cywilizacja chińska? każdy wie; na własne oczy widziałem
terakotową armię...
długo o tym gadać...
nie jestem osobą wierzącą, ale uważam, że żaden Marks ani tym bardziej Freud
nie stworzy prawa lepszego niż to zawarte w dekalogu i wyłożone w ewangeliach
przez Jezusa; nie jestem jednak pewny, czy chrześcijanie dojrzeli do zawołania
marana tha...
miło Eka, że wpadłaś; lubię z Tobą pogadać...

ludzkość ma przed sobą dwie drogi: albo zachowanie dotychczasowego status quo,
albo globalizacja;
komu globalizacja jest na rękę - nietrudno się domyślić;
uczyni z nas bandę żrących i (przepraszam) srających zaczipowanych idiotów,
a globalne państwo jako żywo będzie przypominało Koreę Północną;
kto podskoczy albo pomyśli niepoprawnie dostanie w czapę;
paradoksalnie jednak może się okazać, że światowy rząd nie zostanie utworzony
przez Klub Bilderberga, ale przez wojujący islam;
i - o dziwo - dla chrześcijan może to być inspiracją, bo muzułmanie dają
niezliczone dowody wyższości idei nad pieniądzem; Bóg ewidentnie wygrywa z mamoną;
możliwe są także inne scenariusze: stary kapitał ma ogromne problemy z Chinami
i tylko patrzyć jak dolar przestanie być światową walutą;
a ile lat liczy cywilizacja chińska? każdy wie; na własne oczy widziałem
terakotową armię...
długo o tym gadać...
nie jestem osobą wierzącą, ale uważam, że żaden Marks ani tym bardziej Freud
nie stworzy prawa lepszego niż to zawarte w dekalogu i wyłożone w ewangeliach
przez Jezusa; nie jestem jednak pewny, czy chrześcijanie dojrzeli do zawołania
marana tha...
miło Eka, że wpadłaś; lubię z Tobą pogadać...

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: marana tha
Jezusa widziano w roli pierwszego przywódcy lewicy : D
AS... marana tha to zgoda na Jego: kochaj innych jak siebie samego.
Talenty można pomnażać i wydawać zgodnie z powyższą zasadą.
Nigdy nie będą wszyscy gotowi. I pomimo wszystkich wad ponowoczesności, która globalizowana jest nie tylko przez kapitał, przyznaj... idea pociąga. Mimo groźby upadku naszego zachodniego Imperium.
Temat - rzeka.

AS... marana tha to zgoda na Jego: kochaj innych jak siebie samego.
Talenty można pomnażać i wydawać zgodnie z powyższą zasadą.
Nigdy nie będą wszyscy gotowi. I pomimo wszystkich wad ponowoczesności, która globalizowana jest nie tylko przez kapitał, przyznaj... idea pociąga. Mimo groźby upadku naszego zachodniego Imperium.
Temat - rzeka.

-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: marana tha
idea - przynajmniej mnie - nie pociąga...
to tak, jakby ziemniaki kotlet i ogórki zmiksować w jedną bryję
- czymś takim jest multi-kulti; mimo wszystko wolę łamać zęby
na schabowym, o ewentualnym wyborze sałatki nie wspominając;
globalizm postrzegam jako totalitaryzm:
taki jak w Korei, Arabii Saudyjskiej czy w Chinach;
z niepokojem obserwuję wzrastający totalitaryzm Unii Europejskiej
(o tym też pisałem kiedyś jakiś tekst);
ciekawy jestem jaki model globalizmu (= totalitaryzmu)
wybrałabyś gdybyś miała taką możliwość?
koreański czy islamski?
a może ten najgorszy, jaki być może czeka przyszłe pokolenia?
masoński zaczipowany produkt wychowany bez rodziców
na potrzeby światowych korporacji?
przedstawiony w teledysku Pink Floyd "The Wall"
https://www.youtube.com/watch?v=YR5ApYxkU-U
kto dziś o tym pamięta?
...
to tak, jakby ziemniaki kotlet i ogórki zmiksować w jedną bryję
- czymś takim jest multi-kulti; mimo wszystko wolę łamać zęby
na schabowym, o ewentualnym wyborze sałatki nie wspominając;
globalizm postrzegam jako totalitaryzm:
taki jak w Korei, Arabii Saudyjskiej czy w Chinach;
z niepokojem obserwuję wzrastający totalitaryzm Unii Europejskiej
(o tym też pisałem kiedyś jakiś tekst);
ciekawy jestem jaki model globalizmu (= totalitaryzmu)
wybrałabyś gdybyś miała taką możliwość?
koreański czy islamski?
a może ten najgorszy, jaki być może czeka przyszłe pokolenia?
masoński zaczipowany produkt wychowany bez rodziców
na potrzeby światowych korporacji?
przedstawiony w teledysku Pink Floyd "The Wall"
https://www.youtube.com/watch?v=YR5ApYxkU-U
kto dziś o tym pamięta?
...
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: marana tha
Te wersy odnoszą się chyba do globalizacji?AS... pisze:przyjaciele
sprzedaliście wiele moich ojczyzn
AS...ie, relatywizm jest wpisany niemal we wszystko, ponowoczesność wyciągnęła go z twardych, surowych norm, które totalnie rozpadły się po ludobójstwie ostatniej globalnej wojny. Idea ojców założycieli UE była pójściem w globalizację, która miała znieść zaczyny wojen narodów na naszym kontynencie.
I faktycznie, przed 89" wśród jej członków konfliktów zbrojnych nie było, co nie jest takie oczywiste, jak pamięta się przedwojenną historię Niemiec, Francji, Włoch...
W wypadku Korei Płn. nie można mówić o globalizacji a unifikacji jednego narodu. Islam to religia, i jak każda chce być ponadnarodowa.
Wielka wioska ma swoje wady, to oczywiste.
Niemniej powrót do okopywania się tylko w swoim powietrzu - jeszcze większe.
Dążenie do bycia również obywatelem Ziemi, ma sens. Przestrzeń dzięki komunikacji się kurczy. Ludzkość powinna stać się za siebie odpowiedzialna. To daleka przyszłość oczywiście, ale trzeba zrobić pierwszy krok.
Oczywiście są na tej drodze zagrożenia. Rozwój to również ścieranie się przeciwieństw.
Marana tha - jednak wzywa do jedności.

-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: marana tha
co do konfliktów zbrojnych - to ryzykowna teza...
prawie natychmiast po utworzeniu Heksagonale (Central European Initiative)
Niemcy rozpętali krwawą i okrutną wojnę w Jugosławii;
nie trzeba być specjalnie bystrym, żeby załapać
że chodzi o kontynuację projektu Mitteleuropa wymyślonego w czasach Wiosny Ludów;
dziwna analogia do współczesności... zresztą
w konfliktach zbrojnych po drugiej wojnie zginęło ponad 200 milionów ludzi,
czyli 10 razy tyle, ile pochłonęła wojna światowa...
marana tha istotnie wzywa do jedności;
na Górę Pana pójdą ludy wszystkich ras, narodów i języków (cytuję z głowy);
to idea świata bez granic i wojen z którą całkowicie się zgadzam,
ale nie ma w niej mowy o niszczeniu odrębności narodowych i kulturowych;
ten rodzaj globalizacji nie ma więc nic wspólnego ze światowym rządem
wymyślonym przez Rothschildów i Sorosów... obejrzyj sobie:
https://www.youtube.com/watch?v=pZEqLBYG8gc
(to nie jest tendencyjne źródło);
obawiam się, że dużo wody upłynęłoby w rzekach, nim przegadalibyśmy ten temat...
jednak przyznać muszę, że w interpretacji tekstów jesteś niezrównaną Mistrzynią;
ukłony

prawie natychmiast po utworzeniu Heksagonale (Central European Initiative)
Niemcy rozpętali krwawą i okrutną wojnę w Jugosławii;
nie trzeba być specjalnie bystrym, żeby załapać
że chodzi o kontynuację projektu Mitteleuropa wymyślonego w czasach Wiosny Ludów;
dziwna analogia do współczesności... zresztą
w konfliktach zbrojnych po drugiej wojnie zginęło ponad 200 milionów ludzi,
czyli 10 razy tyle, ile pochłonęła wojna światowa...
marana tha istotnie wzywa do jedności;
na Górę Pana pójdą ludy wszystkich ras, narodów i języków (cytuję z głowy);
to idea świata bez granic i wojen z którą całkowicie się zgadzam,
ale nie ma w niej mowy o niszczeniu odrębności narodowych i kulturowych;
ten rodzaj globalizacji nie ma więc nic wspólnego ze światowym rządem
wymyślonym przez Rothschildów i Sorosów... obejrzyj sobie:
https://www.youtube.com/watch?v=pZEqLBYG8gc
(to nie jest tendencyjne źródło);
obawiam się, że dużo wody upłynęłoby w rzekach, nim przegadalibyśmy ten temat...
jednak przyznać muszę, że w interpretacji tekstów jesteś niezrównaną Mistrzynią;
ukłony

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: marana tha
AS...ie Drogi, jak pamiętam, to Rosjanie doliczyli się 20 mln poległych w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.
Każda okrutna, nagła śmierć ma swoją straszną wagę. Naszych odpowiedzialności.
Wiesz, czy Niemcy po 89' wywołali pogrom w byłej Jugosławii, czy po prostu zabrakło żelaznej ręki Tito, a obudziły się tłamszone demony nacjonalizmu?
Teorie spiskowe pełnią ważną rolę w scalaniu historii, budują fałszywe, lecz zwarte narracje dziejów. A przecież wiemy już, że np. Protokoły mędrców Syjonu sfingowała carska Ochrana.
Myślę, że miliardy czynników tworzy Teraz, a znacznie, znacznie mniej - to co było.
To także fakt, że pielęgnowana jest o niebo silniej tożsamość narodowa w czasach utraty suwerenności, weźmy choćby pod lupę rozbiory naszej Polski.
---------
Dzięki za uznanie, ale w niczym od Ciebie lepsza nie jestem.

Każda okrutna, nagła śmierć ma swoją straszną wagę. Naszych odpowiedzialności.
Wiesz, czy Niemcy po 89' wywołali pogrom w byłej Jugosławii, czy po prostu zabrakło żelaznej ręki Tito, a obudziły się tłamszone demony nacjonalizmu?
Teorie spiskowe pełnią ważną rolę w scalaniu historii, budują fałszywe, lecz zwarte narracje dziejów. A przecież wiemy już, że np. Protokoły mędrców Syjonu sfingowała carska Ochrana.
Myślę, że miliardy czynników tworzy Teraz, a znacznie, znacznie mniej - to co było.
To także fakt, że pielęgnowana jest o niebo silniej tożsamość narodowa w czasach utraty suwerenności, weźmy choćby pod lupę rozbiory naszej Polski.
---------
Dzięki za uznanie, ale w niczym od Ciebie lepsza nie jestem.
