#11
Post
autor: Niedzisiejszy » 29 paź 2016, 15:51
Cóż, jest to jeden z moich pierwszych wierszy, z okresu gdzie za największą zbrodnię uznawałem tylko powtórzenia.
Widać jedyne co czeka ten wiersz to romantyczne spalenie rękopisu w miłych okolicznościach przyrody, i puszczenie popiołu z nurtem rzeki 
Dziękuję Ci za komentarz, i mam nadzieję, że moje następne wiersze będą lepsze 
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura