kolekcja

[Elunia]

Dołożyłam jeszcze jeden
choć mam ich wiele

ktoś powie
że to z pychy albo głupoty
a ja i tak uparcie systematycznie
podmieniam stary na nowy

zachłannie
z każdym świtem budzona do działania
wyciągam rękę po następne

czasami przykrywam zwątpienia
kolorem liści
co spadły
niby przypadkiem tuż pod nogi
na drogę po której stąpam

dla wygody wymieniam brudne myśli
na zachody słońca
przecież to dobry powód
do zdobywania kolejnego dnia

[Alek Osiński]

dla wygody wymieniam brudne myśli
na zachody słońca

Ale czy to na pewno
taka korzystna transakcja...

[biegnąca po fali]

dla wygody wymieniam brudne myśli
na zachody słońca

Ale czy to na pewno
taka korzystna transakcja...

Co kto lubi, Alku

[eka]

Kolekcja dni... życzę peelce wielokolorowych, monotonia (nawet tych dobrych) nie wskazana.

[Elunia]

Każdy chce wejść w nowy dzień, lepszy dzień, zwłaszcza gdy tych złych jest zbyt wiele.
Dziękuję wszystkim za czytanie i dygresje.

[Henryk VIII]

Witaj,
wiele racji w Twym wierszu - piszesz:" czasami przykrywam zwątpienia
kolorem liści " - i słusznie, ponieważ to nadzieja i wiara w kolejny dzień, który może ( nie musi, ale jest szansa) przynieść coś dobrego, trzyma każdego przy życiu.
h8

[Elunia]

Witaj Henryku.
Dobrze odczytałeś moje myśli.
Kawusię chętnie wypiję. Podobno picie kawy kilka razy dziennie, zapewnia dłuższe życie.

[Henryk VIII]

Dobra kawa to dobra zapowiedź dnia, Eluniu. Piszę te słowa stosując to w praktyce, czyli pijąc kawę poranną.
Dobrego dnia!

h8

[Elunia]

Każda pora na kawusię jest dobra.
Mam jeszcze trochę ciasta z wczorajszej uroczystości, więc może serniczek

ja Ty