szczęściara

[elka]

Miałam odpisać Ajw, ale zrobiła to za mnie Eka... zobacz Ajw, pierwszy wers i tytuł, to przecież to samo.

Dziękuję dziewczyny, że wpadłyście.



Pozdrawiam.elka

[Hosanna]

miałam koleżankę,
pisała bardzo smutne wiersze
o tym, że lubi chodzić do portu i patrzyć na odpływające statki nawet, kiedy nikogo nie żegna;
potem przeszła leczenie na niedoczynność tarczycy;

przestała pisać smutne wiersze;
nostalgia kryjąca się w zdaniach gdzieś ulotniła się i tęskniłam za nią;

jakby melancholia dawała jakąś ważną odpowiedź
teraz wiem, że tylko częściową,
lecz źle czyni i ten kto widzi tylko ją,
i ten, kto jej histerycznie niedowidzi.

[elka]

Niektórzy piszą smutne wiersze, bo mają niedoczynność tarczycy, inni, bo po prostu tak wychodzi.
Melancholia, nigdy nie daje odpowiedzi, nie może, bo krzywi obraz. Ktoś, kto patrzy na świat jedynie przez pryzmat swojej melancholii jest żałosny.

Szczerze mówiąc, nie wiem, dlaczego wychodzą mi przeważnie smutne wiersze, może są odzwierciedleniem duszy, może jakie życie, takie wiersze?

Dziękuję, Hosanno za odwiedziny. Pozdrawiam elka.