Nie wybaczą nam wszystkich braków,
które obnosimy dumnie
dookoła miejsc pomieszkiwania.
Mając pełne kieszenie
zaprzepaszczeń połykamy okruchy
suchych bułek.
Chrzęszczą w zbyt trudnych wyrazach,
wymawianych tylko w ekstazie.
Rozdajemy je pełnymi garściami
przygodnie spotkanym panienkom.
Z bardzo niedobrych domów.
Tych z czeluściami klatek i oknami
mytymi tylko raz.
Z okazji wielokrotnego zabójstwa
na skutek wkurwu.
On dotyka także nas, wtedy zgrzytamy
zębami o bruk.
Po mordercach zapłaczą podwórka
z przeklętymi ławkami od nadużywania
sztuk. Przeżycia.
My, wciąż wypośrodkowani, podążamy
w kierunku krain, płynących.
W przeciwną stronę.
Urojenia
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Urojenia
Ostatnio zmieniony 11 lut 2017, 8:35 przez Marcin Sztelak, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Urojenia
Dobre! Jakoś czuję tu cień "Zbrodni i Kary" w krzywym zwierciadle.
Pozdrawiam
- literówkę chyba masz.Marcin Sztelak pisze:wkuruwu.
Pozdrawiam