Z o.o. fil

[Stella]

przyjdzie czas na moją sprawiedliwość i to, jak sądzę, bez mojego aktywnego udziału. No może troszkę...

[elka]

twoja odpowiedzialność
przecież mocno ograniczona
jak ja przysięgą

Związek z ograniczoną odpowiedzialnością, jak widać, też rani...

Dobrze napisany wiersz. Niczego bym nie zmieniała.

Pozdrawiam.elka.

[Hosanna]

coś mi nie pasuje ... bo:
1. gdyby miłość wyschła , to by nie odrastała
2. żabki nie obudziłyby wścieklizny

.. zastanawiam sie o co chodzi .. poczytam jeszcze komentarze może coś się wyjaśni?

Dodano -- 11 lut 2017, 21:03 --

może więc wiersz jest o mężczyźnie (niekoniecznie mężu) ale także związanym małżeńsko
kobieta go obserwuje i widzi jego zdrady

rozumie że w związku miłość przemija (jej przeminęła)
ale nie rozumie że "przeminiętą" , zastępuje on w tak zwierzęcy a zarazem ilościowy i powierzchowny sposób
jakoby to mogło zastąpić

może stąd a nie z zazdrości ta wścieklizna ?

[Stella]

Wścieklizna jest... z bólu. Może to być zazdrość, jednak nie taka, jak pojmuje się ją zwykle.
Henryk VIII rozpracował był doskonale

[Krzysztof]

Zbyt dosłownie, za bardzo jest tu wszystko podane kawę na ławę, a zakończenie dość banalne, pozdr

[Stella]

Zbyt dosłownie, za bardzo jest tu wszystko podane kawę na ławę, a zakończenie dość banalne, pozdr