dopóki jesteś
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
dopóki jesteś
wolnością
zapisaną w nieskończonym
wersie
pieczęcią wbitą w serce
polną nutą
drgnieniem skóry
obok
i wszędzie
jednocześnie
nie nazywaj jej wierszem
zapisaną w nieskończonym
wersie
pieczęcią wbitą w serce
polną nutą
drgnieniem skóry
obok
i wszędzie
jednocześnie
nie nazywaj jej wierszem
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: dopóki jesteś
Zmieniłabym osobę w tytule na: dopóki jest, bo obecna forma dodaje trzecią osobę.
Ona, podmiot i w poincie - kto? Czytelnik? A ja myślę, że to jednak autoprzestrzeganie.
A w ogóle to ujmujący liryk, AS...ie. Zaczytałam się
Ona, podmiot i w poincie - kto? Czytelnik? A ja myślę, że to jednak autoprzestrzeganie.
A w ogóle to ujmujący liryk, AS...ie. Zaczytałam się
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: dopóki jesteś
Zgadzam się z Ewą i tak właśnie czytam ten wiersz.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: dopóki jesteś
Tak,wiersz to tylko sublimacja rzeczywistości, kolejarzu.
Uwewnętrznienie zewnętrza.
Długi John Silver
Uwewnętrznienie zewnętrza.
Długi John Silver
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: dopóki jesteś
Wg mnie chodzi o to, żeby nie nazywać wolności wierszem (siebie również, co sugeruje tytuł).
Wiersz ma w sobie troszkę patosu, unoszenia się, ale nie w sobie, ale obok i wszędzie jednocześnie. Wszędzie to brak koncentracji na
jednym punkcie, to tak naprawdę nigdzie. Pieczęć wbita w serce sugeruje pewien przymus, zobowiązanie. Czyli zabrakło odczuwania sobą - wtedy byłby prawdziwy wiersz.
Wiersz ma w sobie troszkę patosu, unoszenia się, ale nie w sobie, ale obok i wszędzie jednocześnie. Wszędzie to brak koncentracji na
jednym punkcie, to tak naprawdę nigdzie. Pieczęć wbita w serce sugeruje pewien przymus, zobowiązanie. Czyli zabrakło odczuwania sobą - wtedy byłby prawdziwy wiersz.
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: dopóki jesteś
poezja jest dla mnie światem istniejącym niezależnie od nas;
stanowi zespół niezwykłych i pięknych zjawisk rozgrywających się
nie tylko w rzeczywistości, ale i w przestrzeniach urojonych;
nie tylko wokół nas, ale także w nas;
poezja jest jak muzyka: istnieje tylko przez chwilę i cichnie,
albo jak spadająca gwiazda: gaśnie, zanim zdążysz wypowiedzieć życzenie;
któż zatem jest poetą?
paradoksem jest to, że może być nim ktoś, kto... wcale nie pisze wierszy;
umiejętność, a może dar postrzegania świata poezji,
jest warunkiem wystarczającym do bycia poetą;
stąd końcowy postulat: "nie nazywaj jej (poezji) wierszem";
wspomniałem o darze:
nie każdy go ma; jedni wolą liczyć kasiorę, drudzy liczą na skomercjalizowane rozrywki,
sensacje, nowości, inni uważają szukanie świata poezji za stratę czasu,
a jeszcze inni tego czasu zwyczajnie nie mają;
ale kto ma dar postrzegania świata poezji, żyje w zaczarowanym świecie;
ma "pieczęć wbitą w serce";
"wolnością zapisaną w nieskończonym (także: niedokończonym) wersie"
jest próbą zdefiniowania świata poezji i języka, który ten świat do nas przemawia;
my - ludzie piszący wiersze - jesteśmy tylko tłumaczami mowy poezji
pełnej idiomów i nienazwanych ulotności;
dokonujemy przekładu i zapisu w sposób mniej lub bardziej udany tego, co mówi poezja
na język zrozumiały dla ludzi - i efekt tej pracy nazywamy wierszem;
jeżeli nasze człowieczeństwo scharakteryzujemy trzema parametrami:
myślą, uczuciem i wyobraźnią, to poezja zawiera w sobie wszystkie te elementy:
intelekt, emocje i umiejętność tworzenia;
poezja jest pełnią;
peelką mojego tekstu jest oczywiście poezja; napisałem na jej temat kilka utworów,
ale ten uważam za mniej udany;
serdeczne pozdrowienia
stanowi zespół niezwykłych i pięknych zjawisk rozgrywających się
nie tylko w rzeczywistości, ale i w przestrzeniach urojonych;
nie tylko wokół nas, ale także w nas;
poezja jest jak muzyka: istnieje tylko przez chwilę i cichnie,
albo jak spadająca gwiazda: gaśnie, zanim zdążysz wypowiedzieć życzenie;
któż zatem jest poetą?
paradoksem jest to, że może być nim ktoś, kto... wcale nie pisze wierszy;
umiejętność, a może dar postrzegania świata poezji,
jest warunkiem wystarczającym do bycia poetą;
stąd końcowy postulat: "nie nazywaj jej (poezji) wierszem";
wspomniałem o darze:
nie każdy go ma; jedni wolą liczyć kasiorę, drudzy liczą na skomercjalizowane rozrywki,
sensacje, nowości, inni uważają szukanie świata poezji za stratę czasu,
a jeszcze inni tego czasu zwyczajnie nie mają;
ale kto ma dar postrzegania świata poezji, żyje w zaczarowanym świecie;
ma "pieczęć wbitą w serce";
"wolnością zapisaną w nieskończonym (także: niedokończonym) wersie"
jest próbą zdefiniowania świata poezji i języka, który ten świat do nas przemawia;
my - ludzie piszący wiersze - jesteśmy tylko tłumaczami mowy poezji
pełnej idiomów i nienazwanych ulotności;
dokonujemy przekładu i zapisu w sposób mniej lub bardziej udany tego, co mówi poezja
na język zrozumiały dla ludzi - i efekt tej pracy nazywamy wierszem;
jeżeli nasze człowieczeństwo scharakteryzujemy trzema parametrami:
myślą, uczuciem i wyobraźnią, to poezja zawiera w sobie wszystkie te elementy:
intelekt, emocje i umiejętność tworzenia;
poezja jest pełnią;
peelką mojego tekstu jest oczywiście poezja; napisałem na jej temat kilka utworów,
ale ten uważam za mniej udany;
serdeczne pozdrowienia
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: dopóki jesteś
Ładnie,
subtelnie
subtelnie
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: dopóki jesteś
Świat niezależny od nas?
Czyli wszystko, rzeczywistość, w której mieszamy raz udolnie lub nie.
Bliskie mi ujęcie.
Peelką jest poezja i mówi do adresata/autora - okey.
---------------------
Czyli wszystko, rzeczywistość, w której mieszamy raz udolnie lub nie.
Bliskie mi ujęcie.
Peelką jest poezja i mówi do adresata/autora - okey.
---------------------
A tutaj drugi podmiot mówi o poezji? Bo gdyby było: nie nazywaj mnie wierszem...AS... pisze:nie nazywaj jej wierszem