Skąd się wziął tato

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Niebieska
Posty: 15
Rejestracja: 21 mar 2017, 10:30

Skąd się wziął tato

#1 Post autor: Niebieska » 17 kwie 2017, 14:30

na początku sierpnia
babcia Marianna wiązała snopki
z czasem twardniała jej skóra na palcach
wszystko szło sprawnie
dziadek żął pszenicę
chyłkiem zerkając na babciną sukienkę
ta raz po raz rozchylała się na piersiach
burki z pobliskiej wsi z wywieszonymi jęzorami
siadały na skraju drogi
gdzie popołudniu kładł się cień
ciocia Klara dowoziła żur i kompot z czerwonych jabłek
czasami jeszcze ciasto drożdżowe zawinięte w lniane płótno
wieczorami grajek bez nogi fałszował "zielone wzgórza nad Soliną"
tymczasem na osobności Marianna i Stach liczyli snopki w stodole

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Skąd się wziął tato

#2 Post autor: tabakiera » 17 kwie 2017, 14:52

Zabawny, swojski obrazek.
Ciekawie powiększają się wersy.

Kojarzy mi się z Wicią i Jadźką z "Samych swoich".

Słowo "burki" skierowało mnie na manowce w obliczu poruszanych często tematów religijnych, ale tu chodzi wyłącznie o wiejskie psy.

Subtelna klamra ze snopkami.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Skąd się wziął tato

#3 Post autor: witka » 17 kwie 2017, 16:04

W czasach Zielonych wzgórz nad Soliną jeżeli się jeszcze żęło to tylko żyto z racji przydatności do łatania resztek strzechy. Obkaszało się od miedzy, żeby w pszenicę mogły wejść kosiarki ( koszenie na pokłady), snopowiązałki.Babcia musiała podbierać spod kosy z kabłąkiem , jeżeli żniwowało się tradycyjnie stawiało się kopy według okreslonej, z góry założonejej ilości.(Takie powiedzenie robota za co dziesiąty snopek ) Pewnie chodzi o burki pegerowskie, które już w czasie obiadu zajmowały najlepsze miejsca na popołudniowy cień.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Ava

Re: Skąd się wziął tato

#4 Post autor: Ava » 17 kwie 2017, 16:19

Fajna historia :)
Pewnie tato*, zmienilabym na tata*
i popołudniu* na po południu* :)
Pozdrawiam świątecznie.

Stella

Re: Skąd się wziął tato

#5 Post autor: Stella » 27 kwie 2017, 13:21

Podoba się, ja zostawiłabym tytuł bez zmian.
:ok: :rosa:

Awatar użytkownika
Ania Ostrowska
Posty: 503
Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21

Re: Skąd się wziął tato

#6 Post autor: Ania Ostrowska » 27 kwie 2017, 20:47

Kiedy spotykam takie wiersze, to nigdy nie wiem, czy to jeszcze wiersz, czy już proza poetycka. Ciekawym eksperymentem byłoby może zapisanie w akapitach a nie w wersach? Niemniej treść jest urzekająca naturalnością i ciepłem. Bardzo mi się podoba. Tez zostawiłabym tytuł bez zmian.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Skąd się wziął tato

#7 Post autor: eka » 29 kwie 2017, 9:49

Ale sympatyczna odpowiedź na pytanie tytułowe. Brawa dla dziadka i babci. Teraz czekać na wiersz: Skąd się wzięłam ja? : )
Lubię takie narracyjne wiersze, dobrze skomponowane, zwersyfikowane, z klimatem od realistycznych obrazów.
: )

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”