bliżej mi do wczoraj
słowa pętają się w próżni
przepadam za muralem miasta
drzemiącą obok kobietą
w biały dzień
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
po łyżce od schodzonych butów
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
po łyżce od schodzonych butów
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: po łyżce od schodzonych butów
Dobre to jest, witeczko.
Ma w sobie zadumę i delikatną poetykę.
To bliżej mi do wczoraj odkrywa delikatną ironię paradoksu czasu.
W pewnym okresie wspomnienia są skarbem największym, a przyszłość jest doskonale określona.
Przynajmniej w jednym. W jej indywidualnym końcu.
Podoba mi się ostatnia, puentująca zwrotka.
Ja to bym jeszcze pohasał.
Brak nogi na razie mi to utrudnia.
Dodaję i uściślam - tylko na razie.
Odkryłem w sobie siłę. Dopiero teraz.
Odkryj swoją, witka.
Najlepsze życzenia.
Jerzy
Edmund
Ma w sobie zadumę i delikatną poetykę.
To bliżej mi do wczoraj odkrywa delikatną ironię paradoksu czasu.
W pewnym okresie wspomnienia są skarbem największym, a przyszłość jest doskonale określona.
Przynajmniej w jednym. W jej indywidualnym końcu.
Podoba mi się ostatnia, puentująca zwrotka.
Ja to bym jeszcze pohasał.
Brak nogi na razie mi to utrudnia.
Dodaję i uściślam - tylko na razie.
Odkryłem w sobie siłę. Dopiero teraz.
Odkryj swoją, witka.
Najlepsze życzenia.
Jerzy

* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: po łyżce od schodzonych butów
Dzięki Alchemiku, czasem lepiej za dużo nie powiedzieć.
Jestem ledwo roczniakiem piszącym.
Muszę się wiele uczyć i nauczyć.
Jestem ledwo roczniakiem piszącym.
Muszę się wiele uczyć i nauczyć.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: po łyżce od schodzonych butów
To jest piękne, witka.


i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: po łyżce od schodzonych butów
Bardzo mi się podoba Witka. Jeden z Twoich lepszych wierszy 

- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: po łyżce od schodzonych butów
Zdecydowanie.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59