
kiedy morze wychodzi na ląd
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: kiedy morze wychodzi na ląd
Nie ma za co 

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: kiedy morze wychodzi na ląd
Wspaniale
. Jest tu i smutek tracenia, i pewien pierwiastek oczyszczenia ( woda , która obmywa)... To wiersz, do którego warto wracać, warto przy nim przystawać... 


- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: kiedy morze wychodzi na ląd
-wyolbrzymiona zahaczam o absurd ten wers bardzo dobry, jak i cały wiersz, Ewo.biegnąca po fali pisze:tracę grunt pod stopami
i już wiesz nie uniosę słów
dlatego o nic nie pytaj
wyolbrzymiona zahaczam o absurd
lęgną się w głowie nasze dzieci dom
nawet Bóg w którego mogłabym uwierzyć
to wraca z każdą pełnią
przybywa światła w oknach
i znowu chcę budować
pierwsze zdania jak mosty
z których żaden nie przetrwa do świtu
stwarzam pozory
i tarcza przepływa pomiędzy palcami
odarta ze wskazówek
święci się chwila
woda obmywa stopy
O peelce, która cierpi na chroniczny samokrytycyzm, niechby się odkleiła od niego przynajmniej w wierszach.

Re: kiedy morze wychodzi na ląd
Może któryś przetrwa dłużej niż do świtu... Czego peelce życzę 

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: kiedy morze wychodzi na ląd
Ładny kawałek poezji. Smutek się kłania - lubię. 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: kiedy morze wychodzi na ląd
Henryku - bardzo mi miło. Dziękuję:)
Ewo - niechby. Tylko czy to jej nie zepsuje?
Dziękuję za przystanięcie.
Avo - może... Dziękuję:)
Anastazjo - ja też lubię na smutno.
Dziękuję:)
Ewo - niechby. Tylko czy to jej nie zepsuje?
Dziękuję za przystanięcie.
Avo - może... Dziękuję:)
Anastazjo - ja też lubię na smutno.
Dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Ania Ostrowska
- Posty: 503
- Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21
Re: kiedy morze wychodzi na ląd
całkowicie się z tym zgadzambiegnąca po fali pisze:gdyby skończyć na trzeciej też by było dobrze

- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: kiedy morze wychodzi na ląd
A ja ciągle się waham...
Dziękuję, Aniu.

Dziękuję, Aniu.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka