Sofizmaty. Miazga
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Sofizmaty. Miazga
Vive le roi.
Lewa:
brudną stopą strącam korony, kiepsko
pozłocone.
Z pustym dźwiękiem
toczą się w stronę rynsztoku.
Na marginesie – to moje ulubione
miejsce z romantycznym zachodem
słońca w tle.
Prawa:
umyta, kreśli namaszczenia. Niezrozumiale
tną powietrze na porcje.
Urodzinowego tortu.
Tylko nie ma kto zdmuchnąć świeczek,
płuca opróżnione.
Od ciągłych wiwatów, za i przeciw.
Le roi est mort.
- WHITE RAVEN
- Posty: 243
- Rejestracja: 25 cze 2017, 19:15
- Płeć:
Re: Sofizmaty. Miazga
Witam
brudną stopą strącam korony, kiepsko
Teraz lato to stopy takie są
Ale wiersz fajny i z polotem .
Swoją drogą muszę umyć stopy bo przez te upały
to nieźle ,,jadą " po bandzie
brudną stopą strącam korony, kiepsko
Teraz lato to stopy takie są

Ale wiersz fajny i z polotem .



Swoją drogą muszę umyć stopy bo przez te upały
to nieźle ,,jadą " po bandzie

Bez człowieka było by pusto ale gdyby zabrakło natury byłby Armagedon.
Kochają tylko odważni a nienawidzą tchórze .
Kochają tylko odważni a nienawidzą tchórze .
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Sofizmaty. Miazga
Sprzeczności rządzą światem. Wszystko się znosi do zera, do śmierci.
Interesujący wiersz.
Interesujący wiersz.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: Sofizmaty. Miazga
To najbardziejMarcin Sztelak pisze:umyta, kreśli namaszczenia. Niezrozumiale
tną powietrze na porcje.
Urodzinowego tortu.

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia