zaproszenie jest jak wejście na pasówkę
recydywa bierze
każde swoją część
chwila nawiguje pod trójkątnym żaglem
mniej ćmi ścieranie ósemek
haftki refują koronki
paserki kradzionego jabłka
dwie czubate łyżeczki cukru
trzcinowego z klepsydry
kawa z szarlotką
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
kawa z szarlotką
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: kawa z szarlotką
Żeglarsko – złodziejski syndykat zbrodni, jabłkowej, a piasek... tfu cukier upływa w klepsydrze mimo ingerencji łyżeczką...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: kawa z szarlotką
Boguś Linda co Ty wiesz o Karmi, o talii miodnej osy nie wspomnę.
Ostatnio zmieniony 12 lip 2017, 12:04 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: kawa z szarlotką
w puencie widzę kobietę, klepsydra i słodycz, ale i koronki i haftki, zawoalowany erotyk 
Bardzo wysmakowany

Bardzo wysmakowany

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia