na mój rzymski nos ( Ewie )

Wiadomość

witka · #1 Post autor: **witka** » 11 sie 2017, 12:13

wytrawiasz się w przelotnych
kwaśnych deszczach,

za młoda na oddanie przyjaciół w depozyt
na pismo, życia w zastaw na słowa

z przełamywania się liśćmi
styropianowej sztukaterii.

noc się gramoli, nie myje nóg
nie chce być w łóżku szukana grabiami.

nadmiar ciszy przenicuję
na swój rozmiar, w wodny płaszcz.

WHITE RAVEN · #2 Post autor: **WHITE RAVEN** » 11 sie 2017, 12:35

witka pisze: ↑
11 sie 2017, 12:13
wytrawiasz się w przelotnych
kwaśnych deszczach

kapuśniak

witka pisze: ↑
11 sie 2017, 12:13
za młoda na oddanie przyjaciół
w depozyt na słowo i pismo

Trzeba uważać by nas nie oddali ...

witka pisze: ↑
11 sie 2017, 12:13
przełamywanie się ostatnim liściem
styropianowej sztukaterii

Myślałem że opłatkiem jest smaczniej

witka pisze: ↑
11 sie 2017, 12:13
noc się gramoli nie myje nóg
nie chce być w łóżku szukana grabiami

Ajć to musi bolewć

witka pisze: ↑
11 sie 2017, 12:13
po omacku przenicuję
dotyk rąk w wodny płaszcz

Dobre

witka · #3 Post autor: **witka** » 11 sie 2017, 12:48

No nie kapuśniak Kruku, np. może tylko etap przy produkcji stauetek Oscarów, albo innej galwanizacji, czy coś z podlewaniem nawierzchi Wimbledonu.
A taki z młodej kapusty chodzi za mną.
Serdeczne dzięki.

WHITE RAVEN · #4 Post autor: **WHITE RAVEN** » 11 sie 2017, 12:55

witka pisze: ↑
11 sie 2017, 12:48
No nie kapuśniak Kruku, np. może tylko etap przy produkcji stauetek Oscarów, albo innej galwanizacji, czy coś.
A taki z młodej kapusty chodzi za mną.
Serdeczne dzięki.

Nie złość się .Bardzo Cię lubię wiesz? :rosa:

witka · #5 Post autor: **witka** » 11 sie 2017, 13:56

Czuję się zaproszony na Twoją zupę palce lizać
Dzięki.