Zapamiętane II

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Grafoman
Posty: 245
Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
Płeć:

Zapamiętane II

#1 Post autor: Grafoman » 17 sie 2017, 21:47

Zdarzało się, że w powrotną drogę
zabieraliśmy krzemień, by zapalić lasy.
Ktoś czule dotykał, mierzył na łydce
natężenie ruchu pajączkowatych warg,
całującego każdą stopę obsesyjnego życia.

To wtedy słońce uczyło się żeglugi:
dzień mijał i znów się wdzierał,
rzucając na rosnące i lepkie
jak plastry powieki, haczyki.
Więc przejrzałaś, odrywając jeden.

Nikt, poza mną, nie stał cierpliwie,
jak biegun, ciągle na tej samej pozycji,
w oczekiwaniu na lód, kiedy wiatr
odmieni horyzont - uwypukli
bruzdy na czole niczym senne rany.
Wszystko wbrew oczekiwaniom,
ku zapaleniu spojówek z przewidzeń.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2017, 20:51 przez Grafoman, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zapamiętane II

#2 Post autor: eka » 18 sie 2017, 18:27

Grafoman pisze:
17 sie 2017, 21:47
dzień po prostu mijał i znów się wdzierał,
rzucając na rosnące i lepkie
jak plastry powieki, haczyki.
A jak to ocenisz?

dzień mijał i znów się wdzierał,
rzucając haczyki na rosnące i lepkie
jak plastry powieki.


Bardzo mi się podoba ostatni obraz.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Zapamiętane II

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 18 sie 2017, 19:31

Ciekawie, sprawnie spisane, chociaż w drugiej pokombinowałbym z powiekami (może jednak na początku frazy).

Pozdrawiam.

Grafoman
Posty: 245
Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
Płeć:

Zapamiętane II

#4 Post autor: Grafoman » 19 sie 2017, 20:48

Eko, za sugestią - wyrzucam "po prostu".

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Zapamiętane II

#5 Post autor: Nula.Mychaan » 19 sie 2017, 23:35

Grafoman pisze:
17 sie 2017, 21:47
rzucając na rosnące i lepkie
jak plastry powieki, haczyki.
Inwersja psuje te wersy, bo reszta jest bardzo przyjemna.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”